No jedna z lepszych jakie ostatnio widziałem
Mam nadzieję, że została z niego mielonka.
chciał skręcić mając koło w powietrzu, takiego czegoś jeszcze nie widziałem
35i
2024-06-09, 8:04
Sztuczka się jak najbardziej nadaje na nowy "challenge".
Jak CJ w GTA, no i też czarny.
psyhepl napisał/a:
chciał skręcić mając koło w powietrzu, takiego czegoś jeszcze nie widziałem
O efekcie żyroskopowym nie słyszałeś zapewne.
35i napisał/a:
Sztuczka się jak najbardziej nadaje na nowy "challenge".
to jes juz chalannge, sporo taich filmików z stanów jest, zazwyczaj rowerowi se udaje , tu troche przeliczył sie z szerokością "przeciwnika'
TytanowyRosomak napisał/a:
O efekcie żyroskopowym nie słyszałeś zapewne.
nie cwaniacz bo zaraz będziesz miał efekt zęboskopowy
TytanowyRosomak napisał/a:
O efekcie żyroskopowym nie słyszałeś zapewne.
efekt żyroskopowy możesz zastosować do koła, i to takiego które ma odpowiednią prędkość obrotową, więc wyjaśnij proszę co to ma do skrętu kierownicą, który jak widać był odruchem bezwarunkowym
TytanowyRosomak napisał/a:
O efekcie żyroskopowym nie słyszałeś zapewne.
Typ co wyj🤬 w autobus też nie
Zajebista ta sztuczka!
Rozwiewając wątpliwości - da się skręcać jadąc na tylnym kole, da się nawet jeździć slalomem. Nie chodzi o efekt żyroskopowy, a o przemieszczanie środka ciężkości znad punktu kontaktu koła z podłożem w bok i równoważenie przewracania się roweru przez siłę odśrodkową. Skręcenie kierownicą pomaga, ale można skręcić nie ruszając kierownicy ani o stopień, a nawet skręcając ją w przeciwną stronę.
Dowód - jak potoczycie koło rowerowe, motocyklowe, czy nawet hula hop, to nie będzie się toczyć prosto (ewentualnie przez niedługi czas), tylko po łuku aż się przewróci. Zasada jest ta sama.
elim
2024-06-09, 15:56
Te rowerowe debile znalazły sobie nowe wyzwanie - jadąc na tylnym kole ominąć nadjeżdżające auto, na szczęście prędzej czy później kończy się tak jak na powyższym filmiku, szkoda tylko pojazdów.