


podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.





Dokładnie. Ja akurat jeżdżę dla formy. Do pracy to samo. Jak ktoś samochodem nie umie ominąć rowerzysty to nie powinien mieć prawa jazdy. Jest po prostu sp🤬oliną bez wyobraźni i poczucia przestrzeni, odległości etc. Równie dobrze mógłby wdupcyć się w drugi samochód podczas parkowania.
Napisze tak. Nie chce tutaj bronić rowerzystów, sam jestem pedalarzem według kryteriów tej strony. Na pewno większość na tej stronie jest pełnoletnia. I wiecie co mnie wk🤬ia?! Najazd na rowerzystów, zapomniał wół jak cielem bół ! Czy tatusiowie dwaj, i mamusie dwie nie uczyły jak jeździć bjobejkiem, na 4 kółkach?! Teraz co, masz auto rower fu, i be? A jak ci się sp🤬oli puszka to co, kilka dni w serwisie, i co? Autobus, albo na łaske kolegi/ koleżanki podwózka, bo jedzie do tej samej pracy. A jak nie ma wyjscia, to wyciagasz rower p🤬lnięty z chałdy węgla kilka lat temu, i zap🤬lasz do roboty. Także zamknąć mi ryje na temat tych motorowerowych etc. p🤬d. Ale nie przestaniecie, bo to jest jakaś zj🤬a pożywka na tej stronie! Nie pozdrawiam.
Osobiście do rowerzystów nic nie mam. Co innego pedalarze, co wloką się drogą, mimo, że 2 metry obok jest ścieżka, co nie rozróżnia przejścia od przejazdu, co nie rozróżnia czerwonego od zielonego, co na upomnienie reaguje elokwentnym "sp🤬alaj", co włącza się do ruchu nawet się nie upewniwszy czy coś jedzie. Innymi słowy, pedalarz to rowerzysta, co nie zna lub co gorsza ignoruje przepisy ruchu drogowego. A że często tacy noszą jajognioty, to zupełny przypadek

podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.

