
[b] Nie rozumiem tego całego stękania homo o równouprawnienie. Wszyscy mamy takie same prawa. Kto im broni wziąć ślub z kimś przeciwnej płci? Hetero też nie mogą wziąć ślubu z kimś tej samej płci. To jest właśnie równouprawnienie.
To już naprawdę robi się śmieszne - troszczycie się o sprawy homosiów, jakby dotyczyły one przede wszystkim was... Uświadomieni w kwestiach geopolitycznych... A o gospodarce umieją jedynie tyle powiedzieć, że Rostowski to c🤬j...
Ah, ta dzisiejsza klasa głosująca!
Ktoś tu chyba nie potrafi czytać ze zrozumieniem![]()