

toś zaj🤬 synu
podpis użytkownika
When your pen is silly niumm...
Widzę dużo przykładów z autopcji, mój znajomy (pedał w rurkach jak ja) jak jeździliśmy sobie na skejtparku też przy triku zaj🤬 łbem o glebę, odprowadzałem go do domu to z 20 razy też mu mówiłem, co zrobił i co się stało bo pytał non stop i gdyby dalej mieszkał to pewnie i 500 razy bym mu to musiał powtarzać . Widać przy urazie głowy wypina się kostka ramu i poza tym, jak się oddycha i rusza ryjem to nic nie pamiętasz :v
ale mój doktor z Neurologi się ucieszy
doskonały przykład wstrząsu mózgu dostanie


Też miałem podobnie, wyj🤬em się na rowerze, zjeżdżając po schodach nie trzymając kierownicy...młody byłem i głupi. Nie pamiętam przez to 15 min wstecz (od wypadku) i 3 godzin po. Niby nic ciekawego, ale mam na stałe uszkodzony w mózgu ośrodek, regulujący ciśnienie krwi w organizmie (jak na dworze spada ciśnienie, to mi też spada). Aaaa i od tego czasu nie mogę pić wódki
(1 kieliszek i momentalnie dostaje "klasterowego bólu głowy", ogólnie nie polecam).

to są typowe objawy wstrząśnienia mózgu. gość non stop pyta o to samo i nie pamięta zajścia.


Gogul napisał/a:
to są typowe objawy wstrząśnienia mózgu. gość non stop pyta o to samo i nie pamięta zajścia.
kobieca dolegliwość


mialem identyczna sytuacje na nartach jak wyj🤬em głową w stok.
Zapętlałem się na 5 pytaniach. Gdzie jestem, co się stało, gdzie są moi znajomi itp
przeszło po 2 dniach, prawie ;p
Zapętlałem się na 5 pytaniach. Gdzie jestem, co się stało, gdzie są moi znajomi itp
przeszło po 2 dniach, prawie ;p
nerfy napisał/a:
Widzę dużo przykładów z autopcji, mój znajomy (pedał w rurkach jak ja) jak jeździliśmy sobie na skejtparku też przy triku zaj🤬 łbem o glebę, odprowadzałem go do domu to z 20 razy też mu mówiłem, co zrobił i co się stało bo pytał non stop i gdyby dalej mieszkał to pewnie i 500 razy bym mu to musiał powtarzać . Widać przy urazie głowy wypina się kostka ramu i poza tym, jak się oddycha i rusza ryjem to nic nie pamiętasz :v
z czego k🤬a???

podpis użytkownika
emprojekt.info.pl/
Kask się zakłada chamanie zza buga... a trik to zrobił jego stary i to chamski jak się w dupę matce zlał
podpis użytkownika
Ekskluzywna wypożyczalnia karłów
To wydaje się smieszne, ale ja kiedys po przywaleniu głowa w ziemie jadąc ze spora prędkością ( w kasku) lmiałem dokładnie to samo, z tym że llco minute powtarzałem "chłopaki, mam deja vu". nie pamiętałem godziny przed i dwóch po wypadku
Co za p🤬dy, stoją nad koleżką który rozj🤬 łeb w p🤬du i żadnemu nie przyjdzie do głowy żeby go ogarnąć, co się dzieje z tą zj🤬ą dzisiejszą młodzieżą..