Kobietka w sile wieku stoi przed lustrem i podziwia swoją figurę. W końcu mówi do męża:
- Patrz, kochanie, ciągle wchodzę w ten sam rozmiar, w który wchodziłam przed ślubem!
- Taa… Szkoda, że ja nie mogę tego powiedzieć o sobie...
Konto usunięte
2010-11-19, 18:40
jakoś mnie nie bawi ten kuchenny humor...
@arbe
No daj autorowi skończyć ten dowcip, nie przerywaj mu, widzisz że jeszcze nie dokończony .
Konto usunięte
2010-11-20, 8:32
i myslicie, debile, ze dostaniecie piwa? dostaniecie, dostaniecie - od takich samych uposledzonych dzieci dwojga ojcow. patrzac na wasze daty urodzenia, to az cisnie sie na usta: tacy starzy, a tacy glupi!
a kawal jest super i ja daje piwo.
@Szkarad
widzę że PMS się udziela
@UP jakies k🤬a własne doświadczenia odnośnie dówch ojców, że tak wyczuwasz na odległoś rodziców innych ludzi?
Bardzo dobry kawał
dobry kawał
Wytłumaczę dla dzieci posiadających dostęp do internetu po przez neostrade:
Mąż nie mówi w tym kawale na temat swojego rozmiaru ubrań a na temat rozmiaru pochwy jego żony który uległ powiększeniu od ślubu.
Dziękuje za uwage
Konto usunięte
2010-11-20, 13:11
up@
wiem... sam jestem po ślubie więc tym bardziej mnie ten kawał nie bawi
aahahaha co to k🤬a jest pytam sie co to k🤬a jest
Konto usunięte
2010-11-20, 17:57
Gaunt@
Coś czego k🤬a nigdy nie pojmiesz
pochewka jak rękaw magika
Konto usunięte
2010-11-20, 22:21
No, ale przecież to ona sam ją rozepchał, więc o co ma żal ?
Konto usunięte
2010-11-22, 9:19
dobre, dobre
jestem już dłuuuugo po ślubie i tym bardziej bawi mnie ten dowcip