A więc krótko i na temat o tym jak jestem w trakcie poszukiwania pracy.
Wiec zacznę od tego, że skończyłem a raczej jestem już na finiszu studiów inżynierskich i miałem przyjemność odbyć 3 rozmowy w 3 różnych firmach z czego 2 wam przedstawię.
R-Pani rekrutująca, J- ja
I rozmowa
Na początku:
J- Mam do Pani jedną uwagę.
R- Słucham.
J- To nic złośliwego ale nie ma czegoś takiego jak wolny wakat, jest tylko wakat
R- aha
Pani napisała w mailu informacyjnym, że rozmowa jest w sprawie wolnego wakatu.
II rozmowa
R- Czy chciał by Pan się dalej kształcić?
J- Tak
R- A w jakim kierunku?
J- Chciał bym pójść na studia z filozofii albo psychologi.
R- A dlaczego?
J- Bo chciał bym się przekonać dlaczego ludzie idą na takie kierunki skoro po nim nie ma pracy.
R- Ale ja jestem po psychologi.
J- A to przepraszam.
Pozdrawiam wszystkich rekruterów
Student a "chciał bym" oddzielnie pisze. Nic dziwnego, że roboty nie możesz znaleźć...
Konto usunięte
2014-11-29, 19:13
woofer51 napisał/a:
Student a "chciał bym" oddzielnie pisze. Nic dziwnego, że roboty nie możesz znaleźć...
Po pierwsze kto powiedział, że ja roboty nie mam?
Po drugie skąd wiesz jaki był wynik rozmowy? Wynik rekrutacji zazwyczaj znany jest po jakimś czasie.
Po trzecie
Konto usunięte
2014-11-29, 19:16
Masz piwo ale nad językiem ojczystym faktycznie musisz popracować.
Konto usunięte
2014-11-29, 19:27
a można wiedzieć jaki kierunek skończyłeś?
Konto usunięte
2014-11-29, 19:52
To ja w mennicy polskiej miałem rozmowę rekrutacyjną w sprawie pracy, dla beki poszedłem oczywiście 2 godziny od wysłania CV zadzwonili bo taki jest zajebisty na papierze
parę zdań o dupie maryni i potem:
Ja - Wiec na czym dokładnie ta praca polega?
R - Dzwonienie do naszych klientów z ofertą nowych produktów mennicy polskiej
Ja - Aha, to by była umowa o pracę?
R - No... nie... umowa zlecenie... płatność zawsze w terminie... bla bla
Ja - Aha, nie tego szukam, do widzenia
Konto usunięte
2014-11-29, 20:34
Po psychologii (dwa i) robota jest, a będzie coraz więcej.

Na pewno lepsza psychologia niż jakiś inżynier od mechaniki stalowych odbytów, który zakuł trzy wzory, dwa zapisał na ręce i wydaje mu się, że ma wiedzę praktyczną.
kzf
2014-11-29, 21:22
gaijin ma rację. Teraz coraz więcej psychologów się wybija. Przede wszystkim zatrudnienie znajdują (o ironio) w agencjach pracy. Dalej, żyjemy w coraz większym pośpiechu, coraz więcej ludzi nie nadąża i zaczynają się problemy. Nie mówię już o dużym segmencie dobrych psychologów-motywatorów biznesowych, doradców zawodowych, czy mentorów matrymonialnych.
why I can get a job....
Konto usunięte
2014-11-30, 1:16
woofer51 napisał/a:
Student a "chciał bym" oddzielnie pisze. Nic dziwnego, że roboty nie możesz znaleźć...
kalium napisał/a:
Masz piwo ale nad językiem ojczystym faktycznie musisz popracować.
Sie k🤬a nażresz jeden z drugim tą poprawną Polszczyzną, co byście się nie zesrali hipokryci którzy w prawdziwym świecie się pewnie wypowiedzieć składnie nie potraficie a nad kartką papieru płaczecie bo błędów nie podkreśla jak w przeglądarce... Ale w internecie to lepsi niż Miodek z Bralczykiem razem wzięci!
Nigdy nie pojmę fenomenu debila który pisze komentarz tylko dla tego bo znalazł błąd albo literówkę
@UP J🤬 błędy ortograficzne, każdemu może się trafić w pośpiechu, po to się pisze w programie żeby poprawiał. Gorzej jak ktoś nie umie sklecić poprawnie zdania, żeby miało ręce i nogi.
qrwa poniosła cie fantazja
Konto usunięte
2014-11-30, 4:48
gaijin, Ty tak serio? mam kilkoro kumpli, którzy po technikach pracują w dużych firmach i koszą taką kasę, jakiej ja po mojej ochronie i geologii pewnie na oczy nie zobaczę. Moi znajomi po psychologii wciąż siedzą na dupach i pełnoetatowo p🤬lą o braku pracy. Kiedyś wierzyłam w psychologię jako przyszłościowy kierunek, ale na szczęście zrezygnowałam z pomysłu składania na to papierów. Jasne, część sobie wynajdzie fajne posadki, gdzie podgrzewane fotele będą grzały im pomarańczową skórkę na tyłkach, ale to będą ludzie w wielkich miastach. W mniejszych miastach psychologowie wciąż są bezrobotni.
Plus, jeśli ktoś się przelewa przez ten kierunek, nie robiąc nic dodatkowo w stylu MISHu, neurologii, psychologii klinicznej, to niech się nie dziwi, że roboty nie ma, bo takich kandydatów jest nadmiar.
Chciał bym, chciał bym, chciał bym.............
Konto usunięte
2014-11-30, 5:20
Ludzie w dzisiejszych czasach nie mają mózgów, wybierając się na c🤬jowe studia. Liczy się teraz infa, medycyna, inżynieria i prawo i na to zawsze będzie popyt w pracy. Zresztą, serio macie zamiar życie marnować w Polsce za te 2 tysiące/dwa i pół na miesiąc?