

Dwie p🤬dy na motocyklu, co mogło pójść nie tak?
"Baba z wozu, koniom lżej".
"Baba z wozu, koniom lżej".
Dobrze, że miała kombinezon ochronny na kevlarowymi nakładkami, przeciwko otarciom.
Niedosyt jednak jest. Myślałem że z naprzeciwka ktoś w nią zajebie.
Nie mogę się oprzeć i muszę wam zapodać tekst pioseneczki którą śpiewał mój dziadek:
Antek - cyk
Mańka - cyk!
Kupili se motocyk!
Antek wsiadł
Mańka wsiadła
Antek ruszył
Mańka spadła!
He he, k🤬a
Antek - cyk
Mańka - cyk!
Kupili se motocyk!
Antek wsiadł
Mańka wsiadła
Antek ruszył
Mańka spadła!
He he, k🤬a
