

smc napisał/a:
K🤬a, takie szczurki jak Omega produkują jeden egzemplarz tego dla beki i reklamy. Nikt rozsądny nie zapłaci za to bańki euro, bo to taka Skoda wśród zegarków.
Ponieważ c🤬ja się na tym znacie, pozwólcie, że nie będę Was zanudzał na tematy, które nigdy w życiu nie będą Waszymi dylematami.
Pozdrawiam.
To nie zanudzaj, mam głęboko wyj🤬e na gejowską biżuterię. Kto się teraz obnosi z sikorami? Jakieś gangusy i patologia z MMA i temu podobne typy. Typy, które są na tyle tępe, że nie potrafią sobie zorganizować prawka, żeby się pokazać w Bentleyu lub Ferrari. Im większy i bardziej złoty sikor, tym bardziej tępy ryj.
Tak, wiem, że są też zegarki drogie i dyskretne, ale mało kto w Polsce o tym wie.
Fotkę wrzuciłem dla beki, Omega limitowana do trzech sztuk.
O wiele ciekawszy jest świat garniturów. Kaszmir, len i jedwab sprawiają, że staje się on drugą skórą. Warto czasem polecieć do Włoch, aby sprawić sobie coś extra, ale nawet zwykły Kiton też daje dużo frajdy.
Kto ma podobne zainteresowania?
Naprawdę, nikt tu nie chodzi w garniturze do pracy...?
Kto ma podobne zainteresowania?
Naprawdę, nikt tu nie chodzi w garniturze do pracy...?
