

przypomniał mi się MON jak w Z-ce też tak nap🤬lałem szczotą ...ale rejony

Dobre, że tylu pacanów uwierzyło w tego fejka. Ten klapek jest ciągnięty na żyłce. W innym wypadku, nie zajechał by tak daleko, a już na pewno nie przesunął by tych 2 klapków i nie wjechał na nie. Zresztą zwróćcie uwagę na nienaturalny ruch ręką przy pchnięciu klapkiem oraz na co najmniej dziwne wyhamowanie. Jak by komu było mało, to pod koniec typ po lewej niechcący trącił klapka, który skręcił w lewo a pół sekundy później z powrotem jechał prosto. Tak jestem ekspertem. Dziękuję, dobranoc.
@Gwardek, ty tak serio? 6 sekunda - koleś miotłą jebnął laczek, przesunął jego trajektorie lotu i na chwilę go zatrzymał, a po chwili klapek ruszył znów w te samą stronę

podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
Black Snake napisał/a:
@Gwardek, ty tak serio? 6 sekunda - koleś miotłą jebnął laczek, przesunął jego trajektorie lotu i na chwilę go zatrzymał, a po chwili klapek ruszył znów w te samą stronę
![]()
A Ty się przyp🤬alasz czy przyznajesz mi rację?
Gwardek w której sekundzie słychać strzały ?? ot j🤬y Macierewicz się znalazł