

"Ciekawe, czy jest już na froncie...?" Odp. Jeśli to kacap to pewnie już jest na froncie z całą rodziną do piątego pokolenia naprzód

furror81 napisał/a:
"Ciekawe, czy jest już na froncie...?" Odp. Jeśli to kacap to pewnie już jest na froncie z całą rodziną do piątego pokolenia naprzód
Raczej już wrócił... w worku.
mutant69 napisał/a:
Raczej już wrócił... w worku.
Albo i nie - rosja lubi nie zgłaszać zabicia bo wtedy nie musi płacić rekompensaty rodzinie w workach ziemniaków, a tak wystawi status zaginiony i nie wiadomo czy żyje czy umarł oficjalnie

-bump-
Dopisze jeszcze takie info że nawet może tam nie dojechać tylko sam popełni sepuki by nie trafić na front xD
Więcej info tutaj w drugiej części materiału pod wideo:
rp.pl/konflikty-zbrojne/art37542471-rosyjskie-dowodztwo-ukrywa-przyczy...