

Ktoś zna język tych barbarzyńców, co oni mówią na początku filmu?[/quote
już tłumaczę:
- Przepraszam, Pan od tego zgłoszenia awarii centralnego?
- Tak to ja
- No i może Pan zrobić, żeby było znowu ciepło?
- Tak, proszę....
- Danke
podpis użytkownika
J🤬 was wszystkich c🤬le.

Azzurri napisał/a:Ktoś zna język tych barbarzyńców, co oni mówią na początku filmu?[/quote
już tłumaczę:
- Przepraszam, Pan od tego zgłoszenia awarii centralnego?
- Tak to ja
- No i może Pan zrobić, żeby było znowu ciepło?
- Tak, proszę....
- Danke
wybitny z ciebie znawca dialektów, do kontrwywiadu jak znalazł

Bez sensu, widać że gościowi zależy tylko na tych jednych sąsiadach. Przecież łatwiej było wybić szybę i wrzucić butelkę przez nią, przynajmniej faktycznie ogień by zajął mieszkanie
Widać, że amatorka. Prawdziwy piroman nalał by jej benzyny na próg i pod drzwi to by poszła z dymem na 100%
Ktoś zna język tych barbarzyńców, co oni mówią na początku filmu?
Nie znam ukraińskiego. Poznaj trochę historii a potem nazywaj kogoś barbarzyńcą. My k🤬a też święci nie jesteśmy a ukraińcy nawet nie kwalifikują się pod definicję zwierzęcia
Bez sensu, widać że gościowi zależy tylko na tych jednych sąsiadach. Przecież łatwiej było wybić szybę i wrzucić butelkę przez nią, przynajmniej faktycznie ogień by zajął mieszkanie
dorzucisz na 10 piętro głupku?
Nie znam ukraińskiego. Poznaj trochę historii a potem nazywaj kogoś barbarzyńcą. My k🤬a też święci nie jesteśmy a ukraińcy nawet nie kwalifikują się pod definicję zwierzęcia
Pierdzielnij się porządnie w łeb. Nie porównuj nawet Polaka do tego zrodzonego z gw🤬tu mongoła na małpie "narodu"
Pierdzielnij się porządnie w łeb. Nie porównuj nawet Polaka do tego zrodzonego z gw🤬tu mongoła na małpie "narodu"
No przepraszam. Poniosło mnie, ale pragnę zauważyć że w zdaniu które wyraziłem napisałem wyraźnie że, nawet do zwierzęcia tych k🤬i nie kwalifikuję.
Ktoś was w tej szkole jeszcze k🤬a uczy czytać ze zrozumieniem?
Ja p🤬le