b................y
2015-02-07, 20:52
Gdyby nadać temu jakieś bardziej jasne reguły i lepszą oprawę- mógłby być potencjał, wszak mordobicie zawsze w cenie.
A po co reguły.
Dodałbym tylko błoto i wodę
Gdyby nie posiadali zbroi, lepiej by się oglądało.
G................C
2015-02-07, 22:50
Skoro kibolscy ustawkowicze są bydłem to czy można inaczej nazwać tych rycerzyków?
Czysta nap🤬lanka, na c🤬j zasady. Nawet na ustawkach kiboli jest wyższy poziom kultury. Tutaj tylko widzę tylko jeb, jeb. ... , jeb". Po c🤬ja jakieś zasady, tylko by popsóły zabawę
Cytat:
ps. ekspertów proszę o podanie dokładnych zasad walki
Na bohurcie Twoim celem przewodnim jest jak najszybsza pacyfikacja przeciwnika, w jaki sposób to zrobisz - Twoja sprawa. Przeciwnik ma paść na glebe i finito. Zasad praktycznie nie ma, a jeśli już, to minimalna ilość, jak np. zakaz zadawania sztychów.
po to im te stalowe zbroje by mogli sobie odpuścić zasady
zakuty łeb to i zasad się nie nauczy - sam wymyśliłem - hue hue hue
Akurat raczej najpierw na tą zbroję która nie rzadko przekracza koszt 5 tyś zł trzeba zarobić, a raczej nie są to już ludzie którzy dostają na blachy kieszonkowe od rodziców. Dużo bohurtowców, czyli rycerzy sportowców, to żołnierze zawodowi, zawodowi sportowcy (rugbiści, zawodnicy mma, bokserzy), ale także ludzie pracujący za biurkiem, którzy ćwiczą, chodzą na siłownię i traktują wysiłek fizyczny jako ważny element swojego życia. Nie są to ludzie którzy raz na pół roku zakładają zbroję i leja się w niej okazjonalnie. W całej Polsce rozsiane są szkoły fechtunku gdzie uczą się między innymi walk bohurtowych i pojedynkowych. Nie ma w tym ani krzty udawania, ciosy zadawane są z pełną siłą, bez udawania. Ale i tak zawsze znajdzie się jakiś internetowy napinacz piszący jak ten wyżej "zakuty łeb to i zasad się nie nauczy".. Gościu, śmieszny nie jesteś, a zasady są opisane szczegółowo i są restrykcyjnie przestrzegane. Zakaz uderzania w krocze, w stopy, w kark poziomo od tyłu, zakaz uderzania i kopania w kolano przeciwnika, to tylko nie wiele z szeroko opisanych w regulaminach zasad. Sam walczyłem w takich formułach, mam pozrywane więzadła w obu kolanach, jedno operowane, 9 miesięcy bez sportu, a półtora roku czekania na operację, mam 23 lata. Więc internetowi napinacze, ogromny c🤬j wam w dupsko za hejtowanie i siedźcie sobie dalej w domach przed komputerami prowadząc szlachetną walkę ze wszystkim co przekracza Wasze umiejętności fizyczne. Bez pozdrowień cioty! Szacunek dla bohurtowców, ludzi z pasją!
Chłopaki się biją, fajnie się ogląda, ogółem fajna sprawa. ALE: nie nazywajcie proszę zgrai nap🤬lających się gości w aluminium RYCERZAMI, bo mają z tym cały c🤬j wspólnego. To tak jakby nazwać tych c🤬li w jarmułkach, z Krytyki Politycznej naczelnymi piewcami myśli narodowej Romana Dmowskiego.
Banek - Twoja ocena jest błędna ( wynika to najprawdopodobniej z totalnej nieznajomości tematu )
Uzbrojenie i opancerzenie wykorzystane w walkach są odwzorowaniem średniowiecznych wzorców.
Każdy element ( nawet dziwnie wyglądające hełmy ) ma potwierdzenie oryginalności - z średniowiecznej ryciny, jakiejś ikonografii lub opisu pochodzącego z tamtej epoki.
Metal tak samo - zbroje i broń są kute z materiałów dostępnych w średniowieczu - są to różne stopy żelaza.
Wiedza historyczna na temat średniowiecza jest u tych ludzi bardzo duża , niektórzy posiadają własne herby.
* ciekawostka - na niektórych filmach z walk rycerskich
youtube.com/channel/UCKejP2rX8AS4I1SgHJ9tXSw - przy pasie rycerza jest wstęga ...z wyhaftowanym imieniem Pani Jego serca ( tak pod walentynki napisałem

)
Fajnie popatrzeć jak inne kraje dostają wp🤬l.
m................a
2015-02-09, 13:09
Ale bym Góre (GoT) zobaczył w takim widowisku
LegendarnyRumcajs napisał/a:
Rycerze to pedały

.... już widzę jak mówisz im to prosto w......... topór