przy sprzedaży będzie, panie żona na parkingu lekko tył przytarła.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:38
przy sprzedaży będzie, panie żona na parkingu lekko tył przytarła.
@TheMozg01
Wole mieć auto po obcierce ze szpachlą na drzwiach i całą nieruszaną przez nikogo konstrukcją niż blachę z zewnątrz w idealnym stanie z oryginalnym lakierem i wspawaną ćwiartka z innego auta. Co mi po tym że się mogę pochwalić że mam lakier oryginalny na zewnątrz jak po prostej drodze jednak jedziesz bokiem ze skręconą kierownicą bo jak dasz ja na prosto to auto skręca
Miałem już kilka aut w swoim życiu i jeszcze nigdy nie zmoczyłem. Jak auto miało całą konstrukcję to jedyne wydatki jakie miałem to przeglądy + ~500zl na inne rzeczy (zawieszenie, hamulce itp) a miałem auta które miały 25 lat i takie co miały 3 lata. Obecnie się wożę 20 letnim mercedesem (w210 e430) bo to najwygodniejsze auto i jedno z najszybszych jakie można mieć przy tych kosztach utrzymania.
Wole mieć auto po obcierce ze szpachlą na drzwiach i całą nieruszaną przez nikogo konstrukcją niż blachę z zewnątrz w idealnym stanie z oryginalnym lakierem i wspawaną ćwiartka z innego auta. Co mi po tym że się mogę pochwalić że mam lakier oryginalny na zewnątrz jak po prostej drodze jednak jedziesz bokiem ze skręconą kierownicą bo jak dasz ja na prosto to auto skręca
benha
Nie zrozumiałeś
Ironizowałem
Przecież dobrze wiem o co Ci chodzi. Sam wolę mieć auto po małej stłuczce, obcierce, ale być tego pewnym. Szpachla w małych ilościach też nie jest zła.
Odnosiłem się tylko do niektórych wpisów, usprawiedliwiających sprzedaż aut spawanych z dwóch, prostowanych po ogromnych dzwonach jakoby takie auta były takie jak nowe.
Nie zrozumiałeś
Przecież dobrze wiem o co Ci chodzi. Sam wolę mieć auto po małej stłuczce, obcierce, ale być tego pewnym. Szpachla w małych ilościach też nie jest zła.
Odnosiłem się tylko do niektórych wpisów, usprawiedliwiających sprzedaż aut spawanych z dwóch, prostowanych po ogromnych dzwonach jakoby takie auta były takie jak nowe.
Jackofspam,
Podyskutuj, chętnie poczytamy
Jakieś nowe techniki w druciarstwie i chałupniczych naprawach?
Podyskutuj, chętnie poczytamy
Jakieś nowe techniki w druciarstwie i chałupniczych naprawach?
Jakiś czas temu sam miałem prawie nową Audi A6 po dzwonie, rozbita podłużnica, wspawana nowa (cała, nie spaw w miejscu pęknięcia), jeden próg i słupek B, chociaż to bardziej powierzchownie, również wspawane, auto zachowuje geometrię, żadnych problemów ze zbieżnością, wszystko działa ok do dziś, bo jeździ nią mój znajomy.
Jak dupa zacznie wyprzedzać kierowce to wtedy bedzie juz za późno, za takie druciarstwo powinny być paragrafy.
Imie_jego_44 napisał/a:
Wieszcie psy na ludziach, którzy mają fach w ręce i chcą uczciwie zarobić, a nie przyszło wam do głowy, że to może być nowe auto, które spadło z lawety?
Dużo jest takich przypadków.
Mam nadzieję, że wydasz grube pieniądze na właśnie takie luks auto, którego podłużnice były cięte, spawane i są z dwóch różnych samochodów. Tak w ramach "bezpiecznego" auta.
I gwarantuję Ci, że nie zarabia ten człowiek uczciwie (pomimo, że pracuje ciężko) i na pewno nie robi napraw zgodnie ze sztuką, a auto po wyjściu z tego warsztatu nie jest bezpieczne.
Auto na pewno nie spadło z lawety... musiałoby spaść pionowo i tyłem pionowo uderzyć w ziemie.
Po upadku z lawety nie miałby tego typu uszkodzeń i byłby mniejsze niż wgniecenie ćwiartki aż do osi.
Prawa podłużnica po takim strzale na pewno nie jest już równa, ani równolegle ułożona do drugiej.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie