

Piwo to syf, sucho w mordzie, ciągle szczać się chce, sen po tym płytki i mało regenerujący, wstajesz jak p🤬lnięty przez ciężarówkę, a głowa boli.
Elektro-Mech napisał/a:
Piwo to syf, sucho w mordzie, ciągle szczać się chce, sen po tym płytki i mało regenerujący, wstajesz jak p🤬lnięty przez ciężarówkę, a głowa boli.
To napij się dobrego krafta albo jeszcze sam uwarz, a nie nap🤬laj się w trupa syfem za 2,50 z biedry.
podpis użytkownika
zmarnowałem 22 znaki