
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:14

Najlepszy na wszystkie dolegliwości jest psi smalec.
Podaje przepis znanej polskiej kucharki Magdy: Najwięcej smalcu jest ze starych i bardzo tłustych kundli. Na początku trzeba psa zmiękczyć kijem, żeby tłuszcz lepiej odszedł. Później oprawić i wrzucić do gotowania, aż wytopi się cały smalec.
Palce lizać.
Podaje przepis znanej polskiej kucharki Magdy: Najwięcej smalcu jest ze starych i bardzo tłustych kundli. Na początku trzeba psa zmiękczyć kijem, żeby tłuszcz lepiej odszedł. Później oprawić i wrzucić do gotowania, aż wytopi się cały smalec.
Palce lizać.
psotna_c🤬ka napisał/a:
Najlepszy na wszystkie dolegliwości jest psi smalec.
Podaje przepis znanej polskiej kucharki Magdy: Najwięcej smalcu jest ze starych i bardzo tłustych kundli. Na początku trzeba psa zmiękczyć kijem, żeby tłuszcz lepiej odszedł. Później oprawić i wrzucić do gotowania, aż wytopi się cały smalec.
Palce lizać.
To raczej niedzielny rosół z tego wyjdzie zamiast smalcu



psotna_c🤬ka napisał/a:
Najlepszy na wszystkie dolegliwości jest psi smalec.
Podaje przepis znanej polskiej kucharki Magdy: Najwięcej smalcu jest ze starych i bardzo tłustych kundli. Na początku trzeba psa zmiękczyć kijem, żeby tłuszcz lepiej odszedł. Później oprawić i wrzucić do gotowania, aż wytopi się cały smalec.
Palce lizać.
To fakt że podludzie osiadłe na wiejskich regionach Polski kradną psy sąsiadom i je jedzą oraz wytapiają smalec. Nie rozumiem czemu ich nie wyłapali i nie uśpili (podludzi). Każde dziecko natarte psim smalcem, winno umrzeć bo jest popsute.
U mnie we wsi smarowało się zwykłym smalcem, jak to miastowi mówio jako lubrykanto

derhellsteStern napisał/a:
To raczej niedzielny rosół z tego wyjdzie zamiast smalcu
Ale jak wystygnie, to na wierzchu zbiera się sam miodzik.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie