

stare ale zajebiste mam w "ulubionych".
po czym spotkałem ZUS i UKS....
podpis użytkownika
Kiedyś myślałem że nie ma rzeczy niemożliwych,po czym spotkałem ZUS i UKS....

Nie jakieś palenie na stosie, przypalanie ale zostanie z samym sobą też by mnie zdenerwowało do tego stopnia że samobója strzeliłbym sobie. PIWO
