

angel_punx napisał/a:
Fiuta mógł mu dać, wtedy by było na HARDa.
Co ty.. Chińskim fiutem by się nie nażarł.


chinskich fjutów nie mozna nazwac fjutami , to raczej cos na poziomie siuraka
Na hardzie jest taki żółw co lubi myszki przecinać na pół. Coś pięknego!

wsadzić żółtemu arbuz w dupe to tez tak szczekami chapnie
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
Najnowszy krzyk mody wśród pitbullowców/amstaffowców. Kup se k🤬a żółwia i miażdż nim czaszki swoich wrogów.
Żółw sępi, jedne z najstraszniejszych szczęk wśród żółwi. Często siedzą w bajorach i czekają. Nieostrożni ludzi tracą nawet nogi jeśli go spotkają.
muszę zainstalować takiego w oczku, już żaden kot mi rybek nie wp🤬li.