[VIDEO] Samolot lecący z Tajlandii rozbił się w Korei Południowej

Samolot lecący z Tajlandii rozbił się w Korei Południowej
eliveruss • 2024-12-29, 5:53

Katastrofa samolotu Jeju Air 7C2216 lecącego z Tajlandii. Rozbił się na lotnisku Muan w Korei Południowej. Na pokładzie było ponad 180 osób.
Przyczyną było niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych. Na pilota nałożono mandat karny wysokości 2500zł i 6pkt karnych.

A tak serio, to próba awaryjnego lądowania bez wysuniętego podwozia wskutek zderzenia z ptakami.

Poniżej opinia eksperta ds. lotnictwa cywilnego w kwestii zaistniałej sytuacji:

Zmieniono 4 razy Zgłoś

radek66666 2024-12-29, 14:56

Sezon na katastrofy lotnicze ogłaszam jako rozpoczęty bawcie się dobrze 😁😁😁😁

Zgłoś

Damianos88 2024-12-29, 15:05

Albo piloci byli pijani albo nie tylko podwozie było zle

Zgłoś

Joe_money 2024-12-29, 16:32 1

psyhepl napisał/a:

A co tam na końcu robi jakaś sciana?
W mediach piszą "uderzył w element konstrukcji lotniska" Serio?
Na końcu pasa musi stać jakaś betonowa ściana?

Gdzieś wyczytałem że to nasyp z ziemi a na nim zainstalowane urządzenia do systemu ILS

Zgłoś

BrianGriffin 2024-12-29, 16:50 2

Na tym lotnisku pas ma 2800m, na takim Okęciu 3700m, to raz.

Dwa, że nawet jeżeli ptaki uszkodziły hydraulike w skrzydle co spowodowało wyciek płynu, to jest jeszcze drugi obieg oraz podwozie moze być wypuszczone grawitacyjnie po elektrycznym otwarciu luku (o ile bezpiecznik wciśnięty

)

Wszystko jebło jednocześnie?
Tyle dobrego, że to południowa Korea, jest duża szansa na wyjaśnienie i publikację raportu.

podpis użytkownika

Antynatalizm - szanuję.

Zgłoś

Don_cziczi 2024-12-29, 17:39

eliveruss napisał/a:

Też mi to śmierdzi od początku. Druga rzecz, to zajebista prędkość przy lądowaniu. Tam było myślę z 200 węzłów lekko, niby to było drugie podejście, ale i tak dziwi mnie, że piloci lądowali przy tak dużej prędkości, że nie wyrobili się na wyjątkowo długim, bo 3-kilometrowym pasie. Może problem był nie tylko z podwoziem, ale i z klapami? Słaba jakość nagrania i ciężko ocenić, czy były rozłożone, ale wydaje mi się, że nie. Mogli też nie rozkładać klap, by zmniejszyć ryzyko zahaczenia skrzydłem, niekontrolowanego skrętu i rolki samolotu. Tak czy siak, tam pewnie cały łańcuch błędów się nałożył, jak zawsze w lotnictwie. Ktoś gdzieś na youtube napisał komentarz, że niedawno ten samolot miał jakąś poważną usterkę i być może zaplecze techniczne olało temat i teraz będą ich ścigać.
Ale no nic, jebło to jebło, na c🤬j drążyć. Wiem jedno, w tym roku już nigdzie nie polecę samolotem.
Szkoda tylko, że całe te lądowanie bez podwozia w tamtej sytuacji mogło rozwiązać wciśnięcie bezpiecznika, który wyskoczył

Zastanawia mnie jedno, skoro było jasne że na końcu pasa jest betonowy mur czemu nie lądowali w odwrotną stronę pasa, i mając 3 km na wychamowanie wydaje się to wystarczający dystans na wytracenie prędkości , na filmiku zap🤬laja jak by dopiero co zetknęli się z pasem

Zgłoś

Dżepetto 2024-12-29, 17:47 1

BrianGriffin napisał/a:

Na tym lotnisku pas ma 2800m, na takim Okęciu 3700m, to raz.
Dwa, że nawet jeżeli ptaki uszkodziły hydraulike w skrzydle co spowodowało wyciek płynu, to jest jeszcze drugi obieg oraz podwozie moze być wypuszczone grawitacyjnie po elektrycznym otwarciu luku (o ile bezpiecznik wciśnięty )
Wszystko jebło jednocześnie?
Tyle dobrego, że to południowa Korea, jest duża szansa na wyjaśnienie i publikację raportu.

Po prostu piloci zj🤬i, zapomnieli wysunąć podwozie i tyle. Były już takie przypadki wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/7712987,samolot-katastrofa-karac...

Zgłoś

zn506 2024-12-29, 17:57

JamPawel napisał/a:

Wrona nie doprowadziła

Wtedy wystarczyłoby podnieść bezpiecznik i by było OK

[ Dodano: 2024-12-29, 18:00 ]

Damianos88 napisał/a:

Albo piloci byli pijani

Niekoniecznie. Teraz moda jest na zatrudnianie niekompetentnych pilotów, o ile sa k0bitami, lesbijkami, Murzynami czy pederastami. Murzyńska lesbijka identyfikująca się jako meksykański gej nawet nie musi mieć prawa jazdy - i tak go zatrudnią

Zgłoś

roolf 2024-12-29, 18:15

OJeju...

Zgłoś

Insaner 2024-12-29, 18:52 4

Dżepetto napisał/a:

Po prostu piloci zj🤬i, zapomnieli wysunąć podwozie i tyle. Były już takie przypadki

Niespecjalnie da się zapomnieć, nawet ktoś kto latał sobie na symulatorach to pewnie słyszał ile jest różnych alarmów i komunikatów o braku wysuniętego podwozia. Poza tym prawie na środku kokpitu są 3 duże świecące trójkąty i dźwignia. Zapomnieć można w jakimś radzieckim samolocie śmigłowym, a nie w odrzutowcu.

Poza tym co - zapomnieli też o klapach, wstecznym ciągu (oczywiste, że się nie otworzyły silniki po styku z ziemią), hamulcach aerodynamicznych? Ten wypadek wygląda tak jakby padła im cała hydraulika w samolocie, nic nie ustawili pod lądowanie.

Zgłoś

xdrt 2024-12-29, 19:13 1

eliveruss napisał/a:

Też mi to śmierdzi od początku. Druga rzecz, to zajebista prędkość przy lądowaniu. Tam było myślę z 200 węzłów lekko, niby to było drugie podejście, ale i tak dziwi mnie, że piloci lądowali przy tak dużej prędkości, że nie wyrobili się na wyjątkowo długim, bo 3-kilometrowym pasie. Może problem był nie tylko z podwoziem, ale i z klapami? Słaba jakość nagrania i ciężko ocenić, czy były rozłożone, ale wydaje mi się, że nie. Mogli też nie rozkładać klap, by zmniejszyć ryzyko zahaczenia skrzydłem, niekontrolowanego skrętu i rolki samolotu. Tak czy siak, tam pewnie cały łańcuch błędów się nałożył, jak zawsze w lotnictwie. Ktoś gdzieś na youtube napisał komentarz, że niedawno ten samolot miał jakąś poważną usterkę i być może zaplecze techniczne olało temat i teraz będą ich ścigać.
Ale no nic, jebło to jebło, na c🤬j drążyć. Wiem jedno, w tym roku już nigdzie nie polecę samolotem.
Szkoda tylko, że całe te lądowanie bez podwozia w tamtej sytuacji mogło rozwiązać wciśnięcie bezpiecznika, który wyskoczył

Trzeba się cieszyć, że wylądowali.
Można sobie gdybać co by było gdyby wcisnęli bezpiecznik.
Ale równie dobrze mogło być coś zrypane w obwodzie i mogło zwolnić tylko jedną goleń i weź czymś takim wyląduj wtedy.
Wtedy by mówili wszyscy po co ruszali bezpiecznik, mogli lądować na brzuchu, a tak 100 osób do piachu.

Zgłoś

mazga50 2024-12-29, 19:18 1

eliveruss napisał/a:

Też mi to śmierdzi od początku. Druga rzecz, to zajebista prędkość przy lądowaniu. Tam było myślę z 200 węzłów lekko, niby to było drugie podejście, ale i tak dziwi mnie, że piloci lądowali przy tak dużej prędkości, że nie wyrobili się na wyjątkowo długim, bo 3-kilometrowym pasie. Może problem był nie tylko z podwoziem, ale i z klapami? Słaba jakość nagrania i ciężko ocenić, czy były rozłożone, ale wydaje mi się, że nie. Mogli też nie rozkładać klap, by zmniejszyć ryzyko zahaczenia skrzydłem, niekontrolowanego skrętu i rolki samolotu. Tak czy siak, tam pewnie cały łańcuch błędów się nałożył, jak zawsze w lotnictwie. Ktoś gdzieś na youtube napisał komentarz, że niedawno ten samolot miał jakąś poważną usterkę i być może zaplecze techniczne olało temat i teraz będą ich ścigać.
Ale no nic, jebło to jebło, na c🤬j drążyć. Wiem jedno, w tym roku już nigdzie nie polecę samolotem.
Szkoda tylko, że całe te lądowanie bez podwozia w tamtej sytuacji mogło rozwiązać wciśnięcie bezpiecznika, który wyskoczył

Też mi się wydaje, że na pełnym ciągu się ślizgał...

Zgłoś

Don_cziczi 2024-12-29, 19:48 1

Warto dodać jeszcze jeden fakt, skoro wiadomo było że mają poważne problemy gdzie są strażacy i służby medyczne czekające żeby jak najszybciej zareagować?

Zgłoś

PabloSkills 2024-12-29, 19:50 1

Nie znam się, ale prędkość miał konkretną, mam wrażenie jakby nie zwalniał nawet a sunął po asfalcie z taką samą prędkością nie wyhamowując.

Zgłoś

Pawehan 2024-12-29, 23:05

Uderzenie ptaka? Co to znaczy to jest pieprzenie On może lądować i startować nawet z jednym silnikiem tylko sprawnym Ptak zablokował podwozie ? On ma za dużą prędkość i zresztą wiedziałby wcześniej że ma zdupcone podwozie, lotnisko się wtedy przygotowuje do takiej sytuacji . Za szybko podchodził i w złym miejscu wszystko chaotycznie . Zapewne był wybuch na pokładzie.

Zgłoś

Kaczor_Donald 2024-12-30, 1:21

ShepardR34 napisał/a:

Jeśli pas miał 3 km to wygląda że on nawet w połowie nie przyziemił, do tego zap🤬lał za szybko grubo. A na końcu pasa zamiast murek mogliby nasadzić kilkaset metrów jakiś krzaków.

Albo twoją Starą. Ona wyhamuje wszystko.

Zgłoś

Przejdź to ostatniego posta w temacie