

Najwidoczniej nie był tam rozebrany z własnej woli i od policji oczekiwał pomocy.
To wideo od tylu leciało.
Pracowałem kiedyś w psychiatryku. Raz uciekł nam pacjent. Był goły i był niemcem. Po jakimś czasie przywiózł biedaka patrol policji. Kiedy podjechali do perygrynującego po mieście, lakoniczne odzianego teutona - otworzyli drzwi i powtórzyli kilka razy "Sheraton, Sheraton". Tak pokonali barierę językową.
A cudzoziemiec grzecznie wsiadł do radiowozu.
Pracowałem kiedyś w psychiatryku. Raz uciekł nam pacjent. Był goły i był niemcem. Po jakimś czasie przywiózł biedaka patrol policji. Kiedy podjechali do perygrynującego po mieście, lakoniczne odzianego teutona - otworzyli drzwi i powtórzyli kilka razy "Sheraton, Sheraton". Tak pokonali barierę językową.
A cudzoziemiec grzecznie wsiadł do radiowozu.
Rozśmieszyło mnie to bardziej niż powinno.
Czarni sp🤬alają przed policja, biali gołodupcy (dosłownie) sami pakują im się do radiowozów.
Czarni sp🤬alają przed policja, biali gołodupcy (dosłownie) sami pakują im się do radiowozów.

Pawehan napisał/a:
Czy mi się zdaje czy policja w usa ma radiowozy Toyoty?
To akurat jest Australia.
Lobo24 napisał/a:
To wideo od tylu leciało.
Pracowałem kiedyś w psychiatryku. Raz uciekł nam pacjent. Był goły i był niemcem. Po jakimś czasie przywiózł biedaka patrol policji. Kiedy podjechali do perygrynującego po mieście, lakoniczne odzianego teutona - otworzyli drzwi i powtórzyli kilka razy "Sheraton, Sheraton". Tak pokonali barierę językową.
A cudzoziemiec grzecznie wsiadł do radiowozu.
ja tez pracowalem w zakladzie psychiatrycznym (tak ladniej brzmi)
Mielismy pacjenta, inteligentnie wygladajacy, starszy pan, niskiego wzrostu. Wydawal sie nie szkodliwy. Lubil sobie p🤬lic glupoty ale zawsze z pelna kultura, czasem jak sie naprawde zdenerwowal to krzyczal ale nigdy nie bluzgal. Wtedy wygladal nieco komicznie.
Nie moge opisywac dokladnie jakie rzeczy opowiadal i nie powinienem sie smiac - ale sluchajac go poprostu nie moglem wytrzymac. Dziwna sprawa, ze po jakims czasie do swoich urojen przekonywal innych pacjentow a oni byli wpatrzeni w niego jak w telewizor

Zaczelo sie robic dziwnie jak personel (nie caly, tylko ten najstarszy) zatrzymywali sie, by posluchac a co mnie najbardziej rozj🤬o - niektorzy my przytakiwali...
Pewnego razu starszy jegomosc zniknal. Przestraszylsmy sie, ze moze zrobil sobie krzywde, lub mial wypadek i lezy gdzies... po przejrzeniu monitoringu - okazalo sie, ze sp🤬olil. Ktos mu pomogl. Nigdzie nie mozna bylo go znalezc- co sie okazalo? Starszy pan zostal przewodniczacym duzej partii a pacjent, ktory pomagal mu uciec - jest teraz premierem :/ maja immunitety i do zakladu juz nie wroca :/
murzyn mowi look at tis cunt co znaczy patrzcie na ta p🤬de, co mysli a nie mowi to patrzcie na ta biala p🤬de, w kasku motocyklowym motop🤬deczke gola chuda bialej skory motop🤬deczke,
a przypomnialo mi sie, moze to jakis polaszek w stanach znowu wydymany?
a przypomnialo mi sie, moze to jakis polaszek w stanach znowu wydymany?

KebabRemover napisał/a:
a przypomnialo mi sie, moze to jakis polaszek w stanach znowu wydymany?
Ciebie by k🤬a gamoniu wydymali nawet w Koluszkach dolnych, skoro pop🤬liły Ci się nawet kontynenty.
Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, ale za chwile policja go wywaliła z tego radiowozu. Skoro się tak pchał.
Hugo Dionizy Steinhaus

podpis użytkownika
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Zniszczył psyche tym psom, nie byli przygotowani na taki scenariusz gdy ktoś sam sie wp🤬la do radiowozu