

W 39 sekundzie krzyczą 'finish', rozumiem że to skrót od 'finish him', czyli po prostu zlot fanów mortal combat.
sothis napisał/a:
W 39 sekundzie krzyczą 'finish', rozumiem że to skrót od 'finish him', czyli po prostu zlot fanów mortal combat.
Brakuje Shang Tsung.
Nie będzie miał kto zabrać duszy.
McSadol napisał/a:
jakiś tępy ten mieczyk ...
Za dużo filmów o samurajach się naoglądaliście.
mazga50 napisał/a:
Za dużo filmów o samurajach się naoglądaliście.
No ja nie wiem... klepnął go w dupę jak rózgą

fajna reklama sklepu
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Cóż za mix kulturowy. na początku wyskakuje miszcz katany ( Japonia ), potem słychać Allachu Akbar ( jakieś Arabowwo ) a na końcu deska bojowa jak w jakiejś faweli w Hameryce Południowej.