

Cisnę skuterem po śnieżnym puchu,
Wąska ta dróżka i to bez ruchu,
Licznik zamyka ta moja maszyna,
W dupie ma wszystko dzika zwierzyna.
Wąska ta dróżka i to bez ruchu,
Licznik zamyka ta moja maszyna,
W dupie ma wszystko dzika zwierzyna.
podpis użytkownika
Wszyscy czerpiemy swoistą przyjemność z cudzego nieszczęścia, z cudzej rozpaczy. To sadyzm, gdy wczuwamy się w rolę oprawców. I masochizm, gdy identyfikujemy się z ofiarami.

rai87, co ty k🤬a na kwasie jestes ze pod kazdym tematem jakies wiersze piszesz?
Ej k🤬a szkoda że nie jebnął dzika którego widać w 34 sekundzie po prawej stronie jak pop🤬la w zaroślach
podpis użytkownika
Sialallalala
Ładnie to wszystko widać, jeszcze zdążyła się skidać.
podpis użytkownika
Zawsze stoi.