
Nikołaj Wałujew ma za sąsiadów najcichszą na świecie kapelę metalową.
śmiechłę!
Hahahhaha! czyli pewnie chodzi o to ze boja się walujewa bo jest strasznie wysoki i gruby a po 2 jest bokserem i nikt nie będzie z nim kozaczył hahahah dobre hahahha.....