Pierwszy wyraźnie ostrzegał.
W świecie analogowym, bez wszechobecnych kamer i bez internetu jakoś nikt nie przejmował się tak łebkami. Stłuczenia, odrapania, złamania -to były zwykłe lekcje życia.
C0C0JUMBO napisał/a:
jakoś nikt nie przejmował się tak łebkami
a ktoś się tutaj przejął?
Konto usunięte
2020-02-27, 10:09
Miękki grubas
Co te k🤬ie tak to przeżywają... schody gwoździami nabite?
Dżizys, jakie te teraźniejsze dzieciaki to cioty
Ten drugi to chyba był adoptowany haha
Konto usunięte
2020-02-27, 11:15
Jeeeeezu nie dość że miał plecak to do tego spadł tylko z paru schodków, moja stara nie narzeka jak ją zrzucam z pierwszego piętra na beton jak mnie wk🤬i.
niech głośniej drze morde żeby mamusia przyleciała i poszkodowała. jakby nikogo w domu nie było to by cicho siedział.
Idealny przykład na to, że przeklinanie uśmierza ból
Jeden będzie raperem, a drugi bedzie śpiewał piosenki o miłości
Od razu widać który wyrośnie na faceta a który na p🤬de w rurkach.
Ten pierwszy będzie godnym następcą Joego Pesci