

Za wolno jechał,gdyby się bardziej rozpedził to kto wie pewnie łeb by się rozj🤬 jak arbuz.
Taka sztuczka, jebnięcie w mur z roweru, on ma w cipie wasze komentarze.
Jaka akcja zadzwoniłem pod numer telefonu który podaje ten chłopaczyna, 462 26 74, i dodzwoniłem się do handlarza ludzkimi organami z Luxemburga. Porozmawiałem z nim i wytłumaczyłem mu że nerki nie potrzebuję a on dziwnie się z tego ucieszył.
moskalowy napisał/a:
Możliwe, że to rodzina.
Naturalna selekcja w praktyce

