
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
"Things went really wrong here" "Luckily he threw the chainsaw" — tu widzę brak zrozumienia tematu u komentującego. Nieszczęście stało się właśnie dlatego że odrzucił piłę, gdyby ją podrzucił lub trzymał w ręku, na biegu, mogło by być fajnie.
Ktoś może wie czy takie piły się automatycznie wyłączają jak ktoś za spust nie trzyma? Tam jest przełącznik on/off czy też przycisk który trzeba cały czas trzymać?
Mógł też dostać gorą drzewa, mógł dostać piłą, mógł dostać drabiną — wszystko poleciało nie tam gdzie trzeba.
Ktoś może wie czy takie piły się automatycznie wyłączają jak ktoś za spust nie trzyma? Tam jest przełącznik on/off czy też przycisk który trzeba cały czas trzymać?
Mógł też dostać gorą drzewa, mógł dostać piłą, mógł dostać drabiną — wszystko poleciało nie tam gdzie trzeba.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
majeńka napisał/a:
"Things went really wrong here" "Luckily he threw the chainsaw" — tu widzę brak zrozumienia tematu u komentującego. Nieszczęście stało się właśnie dlatego że odrzucił piłę, gdyby ją podrzucił lub trzymał w ręku, na biegu, mogło by być fajnie.
Ktoś może wie czy takie piły się automatycznie wyłączają jak ktoś za spust nie trzyma? Tam jest przełącznik on/off czy też przycisk który trzeba cały czas trzymać?
Mógł też dostać gorą drzewa, mógł dostać piłą, mógł dostać drabiną — wszystko poleciało nie tam gdzie trzeba.
też mnie to zaciekawiło, że piła dalej chodziła.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie