
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:49


Zaraz przypomina mi się tekst:
"Dzisaj umyłem, odkurzyłem i wypolerowałem samochód. Niestety, dalej wygląda jak Corsa."
NIESTETY, DALEJ to WYGLĄDA jak Seicento i JEST to Seicento...
"Dzisaj umyłem, odkurzyłem i wypolerowałem samochód. Niestety, dalej wygląda jak Corsa."
NIESTETY, DALEJ to WYGLĄDA jak Seicento i JEST to Seicento...

Połowa hejtuje Seicento, a bujają się pewnie po mieście miejskimi...
Prawda jest taka, że seicento to zarąbiście zwrotne i zwinne autko. Jak dla młodego kierowcy nadaje się idealnie. Jak gdzieś przywali to szkoda nie będzie, są do niego tanie części, i wszędzie się zmieści. Nie rozumiem tego nagłego pocisku na to auto.
T@:
Wydaje mi się, że do licznika nie jest podłączony prędkościomierz a obrotomierz. Zobaczcie jak przy około 80-85km/h buja się strzałka. Musiałby mocno przychamować i dać na gaz i znowu i znowu, ale niesamowicie silny podmuch wiatru, co raczej nie jest możliwe.
Według mnie fake ;]
Prawda jest taka, że seicento to zarąbiście zwrotne i zwinne autko. Jak dla młodego kierowcy nadaje się idealnie. Jak gdzieś przywali to szkoda nie będzie, są do niego tanie części, i wszędzie się zmieści. Nie rozumiem tego nagłego pocisku na to auto.
T@:
Wydaje mi się, że do licznika nie jest podłączony prędkościomierz a obrotomierz. Zobaczcie jak przy około 80-85km/h buja się strzałka. Musiałby mocno przychamować i dać na gaz i znowu i znowu, ale niesamowicie silny podmuch wiatru, co raczej nie jest możliwe.
Według mnie fake ;]
takie cieniaże i sejczenta faktycznie jeżdżą po częstochowskich drogach.
kilka co najmniej zbudował TRS Racing
kilka co najmniej zbudował TRS Racing



Ja jak przyśpieszam do 100km/h swoim Seicento SX 900, to mógłbym uciąć sobie drzemkę
.

Ma potencjał
Wiem jak hula Seicento z 1.2 16v zdłubany na ok 95 koni a tu masz jeszcze turbosprężarkę... Ucieranie nosa chłopkom z calibry i podobnych wynalazków



Jestem fanem tuningu, ale tylko rozsądnego i robionego z głową. Małe seicento z taką mocą w połączeniu z napędem na przód to zapewne katorga na zakrętach, nie mówiąc już o wysokim ryzyku "pojechania prosto"... Jak już mówili, Seicento pozostało Seicento i nie chodzi tu o (wątpliwy) prestiż powożenia się po mieście, ale to auto nie było zaprojektowane by być sportowcem, a ekonomicznym wozidełkiem do miasta.
nie no wszystko pięknie i ładnie, szlachetna idea, zrobić coś, z niczego, i zerwać ze świateł wyprzedzając łysika w beemce tez fajna sprawa.... tylko niewiem czy to dobry samochód na takie modyfikacje... choć przy takich prędkościach to chyba żaden dobry nie będzie

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie