Motocykliści - rozumiem, że aby jeździć na motorach nie trzeba miec matury. Ale, każdy skończył - CHYBA - z Was podstawówkę. A tam uczyli korzystać z takich książek co się zwią: SŁOWNIKI.
No więc w tych słownikach możecie znaleźć, iż wyraz MOTOR - obok znaczenia "silnik" oznacza także "motocykl".
Więc skończcie robić już z siebie w kolejnej sprawie (poza samym faktem jeżdżenia motorami zamiast jak ludzie w klimatyzowanych wygodnych samochodach) DEBILI przy każdej możliwje okazji pisząć, iż wyraz motor to synonim silnika. Bo to już jest nudne - ciągle czytać popisy debilizmu i niewiedzy z języka ojczystego.
konto usunięte
2013-05-14, 17:05
Od razu, że gość jest głąb/nie panuje nad maszyną/olej na kole. A może prostsze wyjaśnienie - chciał się biedak zabić, ale jak wszystko w jego życiu to też mu nie wyszło
Trochę serca ludzie.
konto usunięte
2013-05-14, 17:27
Tak, tak.
Motor to nie to samo co motocykl, tak jak auto to nie to samo co samochód.
konto usunięte
2013-05-14, 18:06
qtacz napisał/a:
Sezon motocyklowy sie zaczoł - zwiększa się prawdopodobieństwo ze ludzie czekajacy na przeszczep w końcu godostana
Ty poczekaj do świąt to może w końcu słownik dostaniesz ;D
jak to by był syn Wałęsy to oczywiście wina taksówkarza
Thundercat szkoda ze nie niebieski.w kazdym razie jezeli czyta to wlasciciel to jesli ogon jest caly to kupie