



"Shaq vs zwykły człowiek"
Co k🤬a?!?!?! Przecież ten typ co "gra", ma na imię Aaron (patrz na tablicę wyników), więc to nie człowiek, tylko ż🤬d.
Co k🤬a?!?!?! Przecież ten typ co "gra", ma na imię Aaron (patrz na tablicę wyników), więc to nie człowiek, tylko ż🤬d.


to jest ten koleś z teledysku przed szakiem tylko że starszy aaron karter brat tego kolesia z back street boys nicka
Cytat:
@up: masz coś do Shaqa?
dla wielu się skończył, gdy sie zaprzyjaźnił z ciotą Biberem


lobominator napisał/a:
@up: masz coś do Shaqa?
Tak mam... wstręt.


To żaden wyczyn umieć grać w kosza jak się ma 3 metry wzrostu


Pamiętam ten teledysk
Ogólnie fajna sprawa, że tak dla śmiechu ustawili się 12 lat później i teraz sobie grają
Brawa za dystans
Szkoda tylko, że zadziałało to w jedną stronę i zagrali w kosza, a nie było śpiewania... choć tu wynik nie byłby do końca taki pewny






Shaq miał to szczęście, że był ostatnim z ery potężnych centrów, która trwała do połowy lat 90, kiedy on dopiero zaczynał karierę, dlatego mógł dominować fizycznie jeszcze w nowym tysiącleciu, aczkolwiek yao ming wytarł nim parkiet kilka razy. Gdyby Shaq urodził się 15 lat wcześniej byłby jednym z wielu. Porównując NBA dzisiejsze z tym sprzed 20 lat można się tylko uśmiechnąć i uronić łezkę-centrzy przeważnie poniżej 210cm, 190 centymetrowe nadruchliwe ni to 1. ni 2. i pajac zwany lebronem, który myśli, że sprzedając się do miami dorówna jordanowi.

Wstawiłbym filmik z jakąś śmieszną małpą,ale to chyba nie na miejscu.