

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
U cz🤬chów to normalne... Ale, żeby człowiek tak robił to musi być chory...
JoSeed napisał/a:
Biegunka, jak miłość, przychodzi z nienacka
A zdarzyło Ci się coś takiego?
Bo mnie już raz - tak.

Nie wiem po czym, ale było nagle i łazienkę pół dnia musiałem sprzątać.
Zakochany nie byłem i mięty do nikogo też nie poczułem.
Fotopstrykacz napisał/a:
A zdarzyło Ci się coś takiego?
Bo mnie już raz - tak.
Nie wiem po czym, ale było nagle i łazienkę pół dnia musiałem sprzątać.
Zakochany nie byłem i mięty do nikogo też nie poczułem.
Biegunka? Na szczęście jeszcze nie

JoSeed napisał/a:
Biegunka? Na szczęście jeszcze nie
To Ty nigdy zakochana nie bylas!

JoSeed napisał/a:
Biegunka, jak miłość, przychodzi z nienacka
Miłość, śmierć i sraczka przychodzą znienacka!
Siedzę sobie w restauracji i jem. O! Żul! Sfilmuję jak sra a potem jak ktoś w to wepnie.
A ja się zastanawiam, czy wypada mi pierdnąć na przystanku autobusowym.
JoSeed napisał/a:
Biegunka, jak miłość, przychodzi z nienacka
Dokładniej to "Miłość i sraczka przychodzi z nienacka"