

Tak oto zobrazowało się przysłowie: Zrobić komuś z dupy garaż.
podpis użytkownika
Nie wylewaj waćpan wina!
No bo powszechnie wiadomo, że ulica jest miejscem do treningu pana skejta, a łachudra za kierownicą śmiał zakłócić "miszczowi" ćwiczenie kolejnej figury. Za potrąconego debila - piwko