

1.55.. ja p🤬le, boli od samego patrzenia.. ale trick pierwsza klasa

No nic mnie bardziej nie rozśmiesza jak widok skate'ów, którzy sobie mordę rozwalają albo łamią rączki. Dzięki za wstawkę - u made my day

Czasami się martwię, że teraz nauka jest już na takim poziomie, że ludzie będą żyli dłużej i przeludnią planetę. Ale potem ktoś wrzuca taki filmik i już jestem spokojny
wyczówam tutaj zawiść ludzi którzy nie wychodzą z domów do ludzi robiących coś nie tylko przed komputerem.
podpis użytkownika
A beautiful way to become infected, alone or with others
Dobrze tym j🤬ym homosią w rurkach. Jak patrze na tych pedałów na mieście to mam ochotę tej hipsterskiej k🤬ie rozj🤬 tą deskę na głowie
. UP Jaka zawieść, gdyby nie ten j🤬y stereotyp w moim mieście i zapewne w innych też gdzie idziesz na skejtpark i nie wiesz czy przypadkiem nie trafiłeś na zlot hipstero-pedało-c🤬j wie czego to by było spoko. Cenie ludzi za to co robią ale przynajmniej nie muszą się ubierać jakby ich tata uj🤬 sobie że ma jednak dziewczynke

@up tu Ci musze przyznac racje. Sam jezdze na desce ale wpieniaja mnie te
bo kiedys to była prawdziwa deska,a teraz wszyscy w rurkach (przeciez to nawet k🤬a wygodne pewnie nie jest,a i wyglada jak dziewczyna). Wydaje mi sie ze niestety tak sie stało bo deska jest modna u takich pedałów,.Nie muszą nawet umieć trick'ów tylko po prostu jeżdżą. Wk🤬ia mnie takie coś jak widzę, że koleś juz np. rok jezdzi u mnie po miescie a ja jadąc na desce zrobie chociażby głupiego heelflip'a to sie taki cymbał po roku jeżdżenia pyta jak to zrobilem
Godelo23 napisał/a:
hipstero-pedało-c🤬je
bo kiedys to była prawdziwa deska,a teraz wszyscy w rurkach (przeciez to nawet k🤬a wygodne pewnie nie jest,a i wyglada jak dziewczyna). Wydaje mi sie ze niestety tak sie stało bo deska jest modna u takich pedałów,.Nie muszą nawet umieć trick'ów tylko po prostu jeżdżą. Wk🤬ia mnie takie coś jak widzę, że koleś juz np. rok jezdzi u mnie po miescie a ja jadąc na desce zrobie chociażby głupiego heelflip'a to sie taki cymbał po roku jeżdżenia pyta jak to zrobilem

podpis użytkownika
A beautiful way to become infected, alone or with others
No to ja przypomnę kawał...
Co jest najtrudniejsze w jeździe na skateboardzie?
Przyznanie się rodzicom, że jest się homoseksualistą.
Co jest najtrudniejsze w jeździe na skateboardzie?
Przyznanie się rodzicom, że jest się homoseksualistą.
xblazex napisał/a:
Wk🤬ia mnie takie coś jak widzę, że koleś juz np. rok jezdzi u mnie po miescie a ja jadąc na desce zrobie chociażby głupiego heelflip'a to sie taki cymbał po roku jeżdżenia pyta jak to zrobilem
![]()
No straszne po prostu! Jak ktoś np. samochodem nie umie pojechać driftem, to pewnie też cię strasznie wk🤬ia i od cymbałów wyzywasz.
@up to jest calkiem inna sprawa. Auto to srodek lokomocji a jak na desce chce tylko jezdzic to niech kupi sobie longboard'a. Chodzilo mi o to ze mnie wk🤬ia to jak jezdza tylko,i jezdza doa szpanu a nic nie umieja a glupa pala
podpis użytkownika
A beautiful way to become infected, alone or with others