



Jak dla mnie kabaret w formie jednoosobowej jest nudny. Wyjątkiem był chyba tylko Jacek Noch, ale tu chyba człek śmiał się z litości.
Najgorsze jest to, że przez te sten dupy kilka ciekawych grup się rozbiło, jak chociażby Limo z właśnie Abelardem w składzie.
Najgorsze jest to, że przez te sten dupy kilka ciekawych grup się rozbiło, jak chociażby Limo z właśnie Abelardem w składzie.
Z 90% polskiego "stand-upu" prezentuje żałosny poziom. Dla mnie to taki "kabaret solo"

Widac gimboz🤬by w tym temacie nie ogarniają formy stand-upu
dla was pozostały już filmiki w stylu jednego mena i słoika
zróbcie coś pożytecznego dla świata i umrzyjcie na nieuleczalną chorobę dzieci

zróbcie coś pożytecznego dla świata i umrzyjcie na nieuleczalną chorobę dzieci

"LIMO" jeden z nielicznych kabaretów który mnie bawił.... szkoda że zawiesili działalność.


onicza napisał/a:
Widac gimboz🤬by w tym temacie nie ogarniają formy stand-upu
dla was pozostały już filmiki w stylu jednego mena i słoika
Ło Panie, żeś się ciut zamotał.
W zasadzie nagranie jegomościa siadającego na słoiku to forma bardzo zbliżona do stan-dupu.
Szkoda, że usunięto poranny post z linkiem do 200 nagrań z występów kabaretu POTEM.
Czekałem na ten śmieszny moment w którym można się pośmiać ale filmik szybciej się skończył