

podpis użytkownika
obczajenie avataru spowoduje k🤬ice nerwową hejteraSkleroza sklerozą, ale jak typowi trąbią ludzie z daleka to by się mogł zainteresować co jest nie tak a nie wyjobongo król szos jedzie. Tirowcy.....
a pomyslal z was ktory ze to sie kioer sam podnosi w czasie jazdy jak o-ring jest nieszczelny... i mogl sobie 100km jechac i mu sie powolutku podnosilo, albo wjechal w dziure i w 30s sie na prostej samo podnioslo????
jprdle...
Masz pojęcie o czym piszesz?Na całym świecie tak się zdarza i jeszcze nikt na to nie wymyślił sposobu. Może ty wymyślisz? To przy okazji jeszcze wymyśl - żeby się baterie w elektrykach nie zapalały i w telefonach też. I żeby deszcz we wtorki nie padał.
Wielton ma czujnik opuszczenia kipra. Jak będzie w pozycji otwartej to po kilkunastu metrach spuszcza powietrze z hamulców

Robią (tzn. nie dosłownie, patrzą na CV). Ci co mają za dużą zostają odrzuceni jako "overqualified".Do tego nie potrzeba ani czujników, ani akumulatorów – wystarczy przeciętne IQ...
(robią zawodowym kierowcom testy na inteligencję?)
To ma rzekomo jakiś sens bo taki pracownik może awansować i przez to więcej kosztować, ale według mnie to bzdura, bo płaci mu się tylko tyle ile jest w umowie, a jeśli nie ma wyższych stanowisk to i awansu nie będzie.
A wyniki są takie jak na filmie powyżej.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Ekhem, wymyślono już dawno.
Kierujący takim pojazdem ma się UPEWNIĆ, że może bezpiecznie jechać.
Do tego nie potrzeba ani czujników, ani akumulatorów – wystarczy przeciętne IQ...
(robią zawodowym kierowcom testy na inteligencję?)
Ekhem, "zawodowy kierowca" to ten co ma walić w osobówkę? Tam by się przydały testy na jakiekolwiek oznaki myślenia lub świadomości. Testy na inteligencję w tym przypadku są przerostem formy nad treścią, więc owszem należy zgodzić się z autorem oryginalnego wątku: w kabinach tirów powinny być montowane automatyczne śrutówki, które będą pozbawiać te stworzenia życia, w chwili stwierdzenia jakiegokolwiek zaniedbania.
Ekhem, wymyślono już dawno.
Kierujący takim pojazdem ma się UPEWNIĆ, że może bezpiecznie jechać.
Do tego nie potrzeba ani czujników, ani akumulatorów – wystarczy przeciętne IQ...
(robią zawodowym kierowcom testy na inteligencję?)
Z mojego doświadczenia to średnio inteligentny kierowca tira trafia sie jakieś 1/10 przypadków
Ekhem, wymyślono już dawno.
Kierujący takim pojazdem ma się UPEWNIĆ, że może bezpiecznie jechać.
Do tego nie potrzeba ani czujników, ani akumulatorów – wystarczy przeciętne IQ...
(robią zawodowym kierowcom testy na inteligencję?)
Witamz kkwriwca zawodowy...
Nie robią, a powinni zacząć. Sami jesteśmy sobie w pewien sposób winni. Skończyło się ciezarowkowe eldorado, zarobki zleciały na ryj, kar przybyło, piętnowanie na każdym kroku stało się codziennością. Finalnie zawód zdycha i sprowadzani są co raz to nowski dwbile którzy prawka zazwyczaj zdobywają za... łapówki. Szoszoni to przeżytek, teraz są pakistanczycy, kazachowie, indyjczycy, i c🤬j wie co jeszcze. Ostatnio nawet widziałem ekipę 3 samochodow z jednej firmy, z kierowcami pochodzącymi z Konga.
Wniosek, radzę zacząć uważać na drogach, bo idiotów przybywa, szczególnie w pojazdach które nie za bardzo litują się nad osobówkami.