



Jestem za wprowadzeniem międzynarodowej ustawy, traktującej o tym, że jeżeli ktoś nagrywa materiał, coś się stanie, a ten spanikuje i zacznie filmować chodnik/ziemię, to zostanie odprowadzony pod strażą pod najbliższą ścianę i rozstrzelany na oczach wszystkich! Co wy na to? Zgłaszać do parlamentu i tak dalej?