

Co tu się odiwaniło? przymierzyl(a) do backflipa, a na końcu najazdu jakby coś tył wybiło
be napisał/a:
Co tu się odiwaniło? przymierzyl(a) do backflipa, a na końcu najazdu jakby coś tył wybiło
raczej front flipa
Takich to ja szanuję. Ryzykują wyłącznie swoim życiem, a nie jak zap🤬lacze na szlifierkach, co jak wbiją się w auto to przecinają je na pół
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
RISE napisał/a:
raczej front flipa
Nie wiadomo co chciała zrobić, ale na pewno nie front flipa. W momencie najazdu na taki kicker rower razem z kierownikiem jest mocno dociążany i aby to skontrować w momencie gdy przednie koło jest przy końcu wybicia należy odbić się z nóg. Babie na tym filmie zabrakło na to sił, przez co "siadła" na tylne koło i dobiła tylne zawieszenie. Przednie koło zeszło już z rampy, natomiast tył po dobiciu odbił się jak sprężyna, przez co zrotowało ją do przodu i wygląda jakby chciała fornt flipa zrobić, skądinąd nieudanego

Ma c🤬a szczęście że na płasko wylądowała a nie p🤬lenela kręgosłupem na skos
Za dużo kompresji dała na tył i damper w momencie wyskoku wystrzelił tyłem, czego efektem jest właśnie taka katapulta.
Ogólnie to te hopy mają całkiem miękkie i bezpieczne lądowania, zawodnicy też wiedzą jak się ewakuować i bezpiecznie lądować (No może nie w tym wypadku bo poleciała jak kukła), raczej inwalidów mało w tym sporcie, raczej połamane obojczyki itp.
Nic tak nie cieszy jak rozwalony pedalarz, no chyba że motopedalrz, wtedy bardziej.