
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
nie jestem ekspertem ale: czy on na serio nie mogl chociaz przyjac pozycji bardziej jak "na bombe" a nie leciec plasko jak deska?
chyba by mu to pomoglo lepie wejsc w wode

swampman napisał/a:
nie jestem ekspertem ale: czy on na serio nie mogl chociaz przyjac pozycji bardziej jak "na bombe" a nie leciec plasko jak deska? chyba by mu to pomoglo lepie wejsc w wode
Przy skokach z takich wysokości trzeba wbić się w wodę najpierw ją rozbijając. Masz dwie możliwości skoku, które są bardzo ryzykowne ponieważ łatwo stracić równowagę w powietrzu i uderzyć bokiem, oraz trzeba mieć mocne mięśnie nóg lub rąk.
1. Skaczesz idealnie pionowo na główkę rozbijając taflę wody wyprostowanymi rękami. Tutaj maksymalna wysokość około 10 metrów- z większej skręcisz kark.
2. Skaczesz pionowo na wyprostowane nogi, a rękami podtrzymujesz głowę/ kark. Trzeba uważać, aby nogi się nie rozjechały bo może Cię nawet przeciąć prawie na pół. To już jednak walka o życie, np skok z 50 metrów z płonącej platformy wiertniczej, itp.
nowynick napisał/a:
leciał cztery sekundy przy przyśpieszeniu 10m/s2 zatem lądował z szybkością 144 km/h, uwzględniając opór powietrza i ciut mniejszą wartość rzeczywistego ziemskiego przyciągania niech Ci będzie 120 km/h. Przy takiej prędkości ta woda to beton...
Oporu powietrza nie uwzględniasz w obliczeniach (w trakcie lotu przekręciło go na plecy następnie na bok...).
A tak przy okazji...
nowynick napisał/a:
Przy takiej prędkości ta woda to beton...
sam jestes beton, ktos kiedys gdzies jebna ten glupi tekst, a barany caly czas w to wierza
IOI napisał/a:
sam jestes beton, ktos kiedys gdzies jebna ten glupi tekst, a barany caly czas w to wierza
To jebnij sobie na klatę chociażby z 3 metrów
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie