

nowynick napisał/a:
zbił 3 piwa, to rozj🤬 jeszcze z 5. To ma sens...
Pewnie kiedy zarysuje zderzak podczas parkowania to spycha samochód z klifu albo jedzie na złomowisko, prosto do zgniatarki. Mam nadzieję że nie ma dzieci bo przy takim poziomie panowania nad nerwami u tatusia dostają srogi wp🤬l ze 3 razy dziennie.
jkllll485 napisał/a:
Gołymi łapami bym mu kazał to posprzątać.
zębami k🤬a.
Majówka już udana. Pewnie jutro na hardzie będzie, jak się wiesza
- kto bogatemu zabroni?
podpis użytkownika
The body positivity movement is the only mevement that requires no movement
Tak to jest jak się naśladuje durne cz🤬chy i zamiast nosić jak biały człowiek - przed sobą. to zasadza się towar na łeb. Cóż mogło pójść nie tak?

szklane piwo w kartonie to dopiero sp🤬olony marketing
podpis użytkownika
Partia Faszystowskiego Ż🤬dosojuszu Eurosovieckiej Komuny
killua napisał/a:
zębami k🤬a.
Nawet te najdrobniejsze drobiny szkła mieniące się w słońcu.
twojstarytofagot napisał/a:
szklane piwo w kartonie to dopiero sp🤬olony marketing
Tam gdzie mieszkam tak sprzedają i nie wiem co niby w tym złego? Nigdy nie udało mi się ich rozsypać niosąc ten karton. Pewnie otworzył pudełko i wypił jego przed spacerem i dlatego mu się to rozj🤬o.