Główna Poczekalnia (8) Soft (7) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 19:14
Skrobanko
konto usunięte • 2014-01-26, 14:46
Między mną a kolegą z pracy ( rudym ) wywiązała się pewna konwersacja, mianowicie Rudy zaczął opowiadać o porannym dojeździe do pracy:

- Dzisiaj nie chciało mi się skrobać szyb w samochodzie, to pojechałem autobusem, żeby być szybciej

moja odpowiedź:
- Podobno nie pierwszy raz uniknąłeś skrobania

Nie wiem, czy dobre, czy suche, reszta się śmiała, jak c🤬jowe, to wyj🤬
Zgłoś
Witaj użytkowniku Sadol.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Xeardo 2014-01-26, 14:53 52
Możesz być śmieszny,przystojny,bogaty lub mądry .

Ale wciąż będziesz żył ze świadomością , że masz rudego kolegę .
Zgłoś
Avatar
kustoszpan 2014-01-26, 14:55
Haha. Hihi. Uśmiałem się jak głupi.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-26, 15:04 3
Rudy nie za mądry... Skrobiesz raz i jeździsz cały dzień. Chyba jednak lepsze to, niż najpierw leźć po mrozie na przystanek, czekać na zimnie aż gruchot z opóźnieniem przyjedzie, potem jechać wlokącym się i objeżdżającym rzęchem razem z niewychowaną hołotą, moherami i śmierdzącymi żulami, aż w końcu wysiąść na przystanku docelowym i jeszcze raz leźć po mrozie do miejsca przeznaczenia.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 15:17 12
BongMan napisał/a:

Rudy nie za mądry... Skrobiesz raz i jeździsz cały dzień. Chyba jednak lepsze to, niż najpierw leźć po mrozie na przystanek, czekać na zimnie aż gruchot z opóźnieniem przyjedzie, potem jechać wlokącym się i objeżdżającym rzęchem razem z niewychowaną hołotą, moherami i śmierdzącymi żulami, aż w końcu wysiąść na przystanku docelowym i jeszcze raz leźć po mrozie do miejsca przeznaczenia.





Jeśli nadal wierzysz, że po Polsce jeżdżą rzęchy pamiętające czasy "głębokiej komuny", to chyba nie żyjesz w Polsce...
...a no tak, zapomniałem - Sosnowiec, to już nie Polska

A rudemu autor dobrze pojechał
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-26, 15:45
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
joystik1337 2014-01-26, 16:18
Od kiedy gruchot/rzęch to potoczna nazwa autobusu ?
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 16:19
miażdżysz rudych przyjacielu
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 16:20
Twój kolega miał skrobankę? :|
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 16:21
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 16:24
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2014-01-26, 17:24 3
To wreszcie rudy czy kolega ? A co do reszty to,



[
Zgłoś
Avatar
Małolata 2014-01-26, 17:26 2
BongMan napisał/a:

Rudy nie za mądry... Skrobiesz raz i jeździsz cały dzień. Chyba jednak lepsze to, niż najpierw leźć po mrozie na przystanek, czekać na zimnie aż gruchot z opóźnieniem przyjedzie, potem jechać wlokącym się i objeżdżającym rzęchem razem z niewychowaną hołotą, moherami i śmierdzącymi żulami, aż w końcu wysiąść na przystanku docelowym i jeszcze raz leźć po mrozie do miejsca przeznaczenia.



Hm. Na przystanek idę pięć minut - mam jakiś ruch o poranku, co jest bardzo zdrowe (zwłaszcza, że mieszkam na osiedlu z dala od centrum). Na autobus czekam 3 - 5 minut, zależnie od tego, jak wcześnie wyjdę z domu. Te linie, którymi jeżdżę akurat się nie spóźniają (w ogóle w moim mieście autobusy rzadko się spóźniają, jest tylko kilka takich linii, co mają to w zwyczaju. Oczywiście nie licząc sytuacji wyjątkowych, typu wypadek, czy korek). U mnie jeździ tylko kilka starych autobusów (zimą przeciąg, ale latem dobrze, bo szyby duże do otwierania) i większość nowszych, szczelnych, z ogrzewaniem.
Mimo, że jeżdżę codziennie po kilka razy (min. 2 ale czasem i więcej) z chamstwem spotykam się bardzo rzadko. Czasem trafiam na żula, ale to również rzadko. Nigdy nie miałam przykrego incydentu z emerytami. Nigdy się nie upominają sami, zawsze dziękują, czasem proszą, żeby nie ustępować.
Wysiadam i idę kolejne 5 minut - znów spacerek. Czy to jest złe rozwiązanie? Przynajmniej ruszam się więcej niż z domu na parking, z parkingu do pracy. No i książkę mogę poczytać, bo nie jestem kierowcą.

Pytanie brzmi: w jakim Ty świecie żyjesz i jakim cudem jest on AŻ tak różny od mojego, skoro ujmujesz jazdę autobusem takim przerażającym opisem?

PS. Jak skrobiesz szyby rano, dojeżdżasz do miejsca docelowego i w mroźny dzień chcesz z tego miejsca wrócić, bądź pojechać w inne po pozostawieniu samochodu na kilka godzin, to szyby musisz skrobać ponownie i fakt, że skrobałeś rano nie pomoże.
Zgłoś
Avatar
sznitchzel 2014-01-26, 17:29
Rudy to też człowiek ....

Tylko, że gorszy.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-26, 22:01
Małolata napisał/a:

Hm. Na przystanek idę pięć minut - mam jakiś ruch o poranku, co jest bardzo zdrowe (zwłaszcza, że mieszkam na osiedlu z dala od centrum). Na autobus czekam 3 - 5 minut, zależnie od tego, jak wcześnie wyjdę z domu. Te linie, którymi jeżdżę akurat się nie spóźniają (w ogóle w moim mieście autobusy rzadko się spóźniają, jest tylko kilka takich linii, co mają to w zwyczaju. Oczywiście nie licząc sytuacji wyjątkowych, typu wypadek, czy korek). U mnie jeździ tylko kilka starych autobusów (zimą przeciąg, ale latem dobrze, bo szyby duże do otwierania) i większość nowszych, szczelnych, z ogrzewaniem.
Mimo, że jeżdżę codziennie po kilka razy (min. 2 ale czasem i więcej) z chamstwem spotykam się bardzo rzadko. Czasem trafiam na żula, ale to również rzadko. Nigdy nie miałam przykrego incydentu z emerytami. Nigdy się nie upominają sami, zawsze dziękują, czasem proszą, żeby nie ustępować.
Wysiadam i idę kolejne 5 minut - znów spacerek. Czy to jest złe rozwiązanie? Przynajmniej ruszam się więcej niż z domu na parking, z parkingu do pracy. No i książkę mogę poczytać, bo nie jestem kierowcą.


Super, mała, cieszę się twoim szczęściem, naprawdę Jednak gdybyś miała możliwość, to jeździłabyś autem i miała wywalone na autobusy, bo pod każdym względem auto jest lepsze od komunikacji miejskiej. No chyba, że jedziesz na imprezę i chcesz się napić. Autobusami podróżowałem w Anglii i Holandii, ale to całkiem inna bajka W Polsce tylko jak nie mam absolutnie żadnego innego wyjścia, wolę nawet z buta iść.

Cytat:

Pytanie brzmi: w jakim Ty świecie żyjesz i jakim cudem jest on AŻ tak różny od mojego, skoro ujmujesz jazdę autobusem takim przerażającym opisem?


Ujmę to tak - to, co dla mnie jest światem, ty nazwałabyś piekłem.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem