Historia z dzisiaj. Wracam z miasta do domu, cieszę się pogodą, wszystko ładnie, pięknie ptaszki latają... Do momentu aż nie spotkałem pewnej interesującej osoby. Mianowicie chłopca w wieku ok. 5ciu lat, w skórze i jakąś żółtą pałą. Przechodząc obok niego usłyszałem pewne ciekawe zdanie: "I co k🤬a frajerze, stary?". Odruchowo się zaśmiałem, a ten dalej swoje "Twoja stara zap🤬la do biedronki", więc nie wytrzymałem i trzepnąłem gnoja w łeb. Nagle podbiega do mnie jego ojciec i wyskakuje do mnie z łapami, żebym zostawił jego synka bo wezwie policję

Kulturalnie mu odpowiedziałem, żeby wpierw ogarnął lepiej synalka bo się zachować nie potrafi. Po całej akcji kontynuowałem moją podróż do domu, rozmyślając nad przyszłością naszej cywilizacji.
Materiał własny, więc raczej nie było (raczej, bo c🤬j wie ile takich przypadków jest w Polsce)
stk
2013-09-30, 13:30
Ojca też trzeba było trzepnąć w łeb za kretyńskie wychowanie synka
g................6
2013-09-30, 13:35
OJ jezusicku , jakiez to hard-corowe, sadyzm, krew i pozoga,,,, na Harda!!!
........... a dla mati1070 ---- no coz.... 3 w 4 litery!
A przechodnie i kierowca autobusu klaskali ?
ghan666 nie mam pojecia o co ci chodzi odnosnie 3 w 4 litery bo jesli o to co mysle to jestes analfabeta i ty nadajesz sie na harda:) bo takich ludzi powinno sie tepic, (podejrzewam ze gimbaz chodz pewnosci nie mam)
S................s
2013-09-30, 13:51
Ja pierdziu, bohater j🤬y... I jeszcze się chwali że przywalił pięciolatkowi.
Y................8
2013-09-30, 14:13
Akcja dzieje się jakiś rok temu w zimę. Stoję sobie na przystanku i widzę grupkę dzieci "bawiąca" się przy przystanku(w sumie dość łatwo tu wpaść pod tramwaj lub autobus bo jest to wysepka z kilkoma przystankami) Nagle jeden do mnie podchodzi(nie jestem pewny czy był nawet w 3 klasie podstawówki...) i zaczyna dialog:
-Sorry, masz papierosa?
-*mnie zatkało*
-Nie... nie pale...
Gdzie są rodzice? Bezstresowe wychowanie...
@up Przecież grzecznie poprosił, jakby był bezstresowo wychowany najpierw by ci przylutował w nos a potem sam przeszukał kieszenie
Gdzie autobus, pasażerowie, oklaski??
L................i
2013-09-30, 15:28
Mogłeś mu chociaż połamać rękę albo kazać położyć zęby na krawężnik
Bezstresowe wychowanie to kolejny bezsensowny lewacki wymysl....
b................d
2013-09-30, 15:37
Prawidłowa reakcja. Twoja niemoc rodzi przemoc. Rodzice nie potrafią wychowywać, to ktoś musi to naprostować. Za klasykiem: "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie."
Swoją drogą dawniej jak się cudzego gówniarza słusznie obsztorcowało to nie było "ręce precz od mojego dziecka" tylko "co przeskrobał? dziękuję. a ty, gówniarzu, w domu dostaniesz powtórkę".
małe dzieci są jak małe psy - do prawidłowego ułożenia potrzebna jest konsekwencja, jasny przekaz, spokój, asertywność, a w ostateczności przemoc, ale nie jako wyładowanie własnej frustracji, a jako bodziec przykuwający uwagę i wykrzyknik "to jest złe!".
hahahah, ale ci pojechał
@Smutas Nie chodzi o to ze przyj🤬 5cio latkowi imbecylu, tylko o to ze taki gowniarz klnie i cwaniakuje to co bedzie za kilka lat? Najgorsze ze takich patologicznych dzieciakow jest sporo, przyszlosc narodu...
d................y
2013-09-30, 15:58
A nie można tego normalnie opisać tylko tak k🤬a poetycko - zapisałem, pomyślałem, dziś się przechadzałem, rozmyślałem. K🤬a. Szedłeś sobie, gnój Cię wk🤬ił, ojciec też. Po cholerę te piękności słowne. I to się tyczy nie tylko Ciebie, a właśnie Ciebie najmniej. To jest dziwne, jakieś.
ło matko co ćpię.