

@SoLUffka Spasuj człowieku, może ktoś woli zwierzątko sk🤬iela które jest śmieszne, słodkie, ciekawskie i po wszystkim zap🤬la ale ma właściciela w dupie niż przyjaciela który się przytuli, ucieszy, pobiega za piłką i uratuje. Każdy ma wybór, podobno za matizy trzeba było w salonie zapłacić, a sam pewnie widzisz ile ich jeździ'
@Mexykanin
Uwaga jestem ekspertem
W ramkę którą trzyma ten ktoś wkleili klatkę z filmu z fragmentem kiedy miał tą ramkę nad kotem i skleili i jakoś śmiga płynnie.
Uwaga jestem ekspertem
W ramkę którą trzyma ten ktoś wkleili klatkę z filmu z fragmentem kiedy miał tą ramkę nad kotem i skleili i jakoś śmiga płynnie.
jestem naj🤬y i patrzyłem sie na to przez 15 minut , jutro obczaję to znowu



Spoon9 napisał/a:
@SoLUffka Spasuj człowieku, może ktoś woli zwierzątko sk🤬iela które jest śmieszne, słodkie, ciekawskie i po wszystkim zap🤬la ale ma właściciela w dupie niż przyjaciela który się przytuli, ucieszy, pobiega za piłką i uratuje. Każdy ma wybór, podobno za matizy trzeba było w salonie zapłacić, a sam pewnie widzisz ile ich jeździ'
Już widzę jak przyjacielskie są pit bulle, bulldogi, czy rottwailery. Już widzę jak ratują ludzi gatunki psów, które są małymi wyp🤬kami, niewiele większymi od kotów, lub jedne z wymienionych powyżej.
Ty i ten troll powyżej Ciebie, co chcecie wywołać dyskusję kot vs pies idźcie pisać tendencyjne i troll teksty gdzie indziej.

opetany_poeta napisał/a:
@Radeg Psy nie mają gatunków j🤬y niedouku.
Dla mnie mają i c🤬j Ci do tego.
@Radeg Napisałem sp🤬olony deiblu że każdy ma wybór i według Ciebie pragnę wywołać jakąś 'wojnę'?
A rasy psów jakie wymieniłeś z natury nie są agresywne, a na pewno mniej niż tygrysy albo pumy k🤬a, małe psy natomiast mogą ostrzec kogoś ktoś mieszka sam że np. ktoś próbuje włamać mu się do mieszkania.
Więc wyp🤬alaj
A rasy psów jakie wymieniłeś z natury nie są agresywne, a na pewno mniej niż tygrysy albo pumy k🤬a, małe psy natomiast mogą ostrzec kogoś ktoś mieszka sam że np. ktoś próbuje włamać mu się do mieszkania.
Więc wyp🤬alaj

Spoon9 napisał/a:
@Radeg Napisałem sp🤬olony deiblu że każdy ma wybór i według Ciebie pragnę wywołać jakąś 'wojnę'?
A rasy psów jakie wymieniłeś z natury nie są agresywne, a na pewno mniej niż tygrysy albo pumy k🤬a, małe psy natomiast mogą ostrzec kogoś ktoś mieszka sam że np. ktoś próbuje włamać mu się do mieszkania.
Więc wyp🤬alaj
To co napisałeś to tak jakby powiedzieć, że mamy wybór między c🤬jową colą, a miłą i smaczną pepsi, ale sobie wybierajcie, macie wybór - mimo, że smakują w miarę podobnie - Twój post o wyborze był tak nieobiektywny i tendencyjny, że porzygać się idzie. I jeszcze śmiesz się bronić. Takie pisanie prowadzi do bezsensownych wojen typu kot vs pies, które nie mają sensu.
Nie są agresywne? Są w wykazie psów agresywnych na mocy art. 10 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt. Ale Ty pewnie masz to w dupie, bo wiesz lepiej.
A ostrzec przed włamaniem to może każde zwierzę - kot też. Tyle, że jak bandzior chce się włamać to żaden pies nie będzie dla niego przeszkodą, nawet największy, więc z dupy ten Twój argument, zresztą jak każdy inny.
Przynajmniej warna dostałeś. Dobrze.

Wyjaśnienie triku:
W ramce jest zwykła bańka mydlana, tworząca przezroczysty i bezbarwny pęcherz. Obraz kota jest efektem zniekształcenia obrazu na skutek światła przechodzącego przez cienką warstwę wody z mydłem (płynem czy czymkolwiek innym). Na gifie wyraźnie widać, że facet robiący trik, przekręca równomiernie ramkę w bok, by z perspektywy kamery obraz wydawał się nieruchomy. Nasza "bańka" w zetknięciu z kotem pęka, czego na filmie nie widać i "fałszywy", iluzoryczny obraz znika, pozostawiając "prawdziwego" kota. A reakcją kota na zetknięcie z cieczą jest owe trzepanie głową.
Dziękuję za uwagę.
W ramce jest zwykła bańka mydlana, tworząca przezroczysty i bezbarwny pęcherz. Obraz kota jest efektem zniekształcenia obrazu na skutek światła przechodzącego przez cienką warstwę wody z mydłem (płynem czy czymkolwiek innym). Na gifie wyraźnie widać, że facet robiący trik, przekręca równomiernie ramkę w bok, by z perspektywy kamery obraz wydawał się nieruchomy. Nasza "bańka" w zetknięciu z kotem pęka, czego na filmie nie widać i "fałszywy", iluzoryczny obraz znika, pozostawiając "prawdziwego" kota. A reakcją kota na zetknięcie z cieczą jest owe trzepanie głową.
Dziękuję za uwagę.
