

Czuł mniej więcej to samo, co przeciętny ministrant na zakrystii w Polsce.
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
radek225 napisał/a:
Czuł mniej więcej to samo, co przeciętny ministrant na zakrystii w Polsce.
Własne doświadczenia czy kolega ci opowiedział?
podpis użytkownika
Życie to choroba, co najszybciej zabija.
Igorek95 napisał/a:
Własne doświadczenia czy kolega ci opowiedział?
Sam żeś mi się wygadał po pijaku, co Ci proboszcz z wikarym robili, gdy środki usypiające w snickersie okazały się za słabe, a Ty ocknąłeś się w trakcie zabawy klechów
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
radek225 napisał/a:
Sam żeś mi się wygadał po pijaku, co Ci proboszcz z wikarym robili, gdy środki usypiające w snickersie okazały się za słabe, a Ty ocknąłeś się w trakcie zabawy klechów
Coś zbyt szczegółowy jesteś, pozdrów księdza, w tym roku też nie wpuszczam was do domu jakby co

podpis użytkownika
Życie to choroba, co najszybciej zabija.