Stoi mały Zyguś na Warszawskiej w Katowicach i czeka na tramwaj. Koło niego stoi elegancka paniusia. Wtem mocny podmuch wiatru podniósł paniusi sukienkę. Ona szybko ją złapała, zasłoniła co trzeba i widząc zainteresowanie chłopca, mówi do niego z uśmiechem:
- Ale mam refleks, co?
- U nos to się nazywa rzyć.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2012-08-25, 1:17
Nici w rzyci -> stringi
konto usunięte
2012-08-25, 1:28
rzycie jest piękne
@up rzycie "są" piękne
konto usunięte
2012-08-25, 1:54
rzyć nie umierać
"żyj, i daj rzyć innym"
Ů noš to sie zowie rzić... Pyrsk
@up
Nie wszyscy. Ja na przykład wiem, że to po staropolsku.
A jak jest po ślunsku?
konto usunięte
2012-08-25, 12:59
@up
sraka zapewne...
dla normalnych ludzi końcówka:
- u nas to się nazywa stringi
Czytałem ten kawał ostatnio z 12 lat temu w "Masztalskim"
INOGIEKSA, gorol jestem, to piszę fonetycznie - tak, jak słyszę.