Smaki Indii cz. I

Smaki Indii cz. I
Mosze_Borcuch • 2024-11-03, 0:34

może i wygląda jak gówno, ale za to wszędzie nasrane

podpis użytkownika

"bić sk🤬isyna i patrzeć, czy równo puchnie"

babcia

instrukcja obsługi "Z Ukraińcem na ty"

Zgłoś

baronturbina 2024-11-03, 10:38

bercisko napisał/a:

Jeśli reinkarnował w spoconego hindusa to ostra karma go dopadła

W sumie urodził się w Tanzani ale wyglądał trochę jak hindus

Zgłoś

BękartEddardaStarka 2024-11-03, 12:31

Czy te brudasy z kraju kwitnącego Gówna i Smrodu , wiedzą co to jest ----SANEPID .???????

Zgłoś

Mosze_Borcuch 2024-11-03, 12:58 2

BękartEddardaStarka napisał/a:

Czy te brudasy z kraju kwitnącego Gówna i Smrodu , wiedzą co to jest ----SANEPID .???????

Wiedzą, ale SANEPID robi to samo co oni, czyli gówno. Zgłaszałem kilka lokali w Krakivie, więc wiem

[ Dodano: 2024-11-03, 13:01 ]

Sidyk napisał/a:

@: moja kobieta przeczytała o Gangesie w książce, na razie jest na etapie świętej rzeki..
Generalnie jak ktoś ma zatwardzenie to ten napoju napewno mu pomoże

pomoże ujrzeć tunel ka-kałowy bez światła na końcu

podpis użytkownika

"bić sk🤬isyna i patrzeć, czy równo puchnie"

babcia

instrukcja obsługi "Z Ukraińcem na ty"

Zgłoś

Fx12 2024-11-03, 13:23 2

Trzeba im oddać jedno: odpornością swoich układów pokarmowych przebijają wszelkie osiągnięcia medycyny

Zgłoś

J................i 2024-11-03, 13:24 1

bercisko napisał/a:

Jeśli reinkarnował w spoconego hindusa to ostra karma go dopadła

Za pedalstwo.

Zgłoś

Mosze_Borcuch 2024-11-03, 13:33 1

JanzDukli napisał/a:

Za pedalstwo.

tak się kończy kopanie w glinie

[ Dodano 2024-11-03, 14:34 ]

Kogucik_Bałamucik napisał/a:

mordo, to jest gówno, tylko rzadkie

to indyjska dusza

podpis użytkownika

"bić sk🤬isyna i patrzeć, czy równo puchnie"

babcia

instrukcja obsługi "Z Ukraińcem na ty"

Zgłoś

mam_racje 2024-11-03, 18:45

Shake z cytryną i cebulą?
Ale przyznajcie, na całym filmie nie widać ani jednej muchy czy karalucha!

Zgłoś

Mister_Klex 2024-11-03, 19:21

wiesiekbyk83 napisał/a:

indie, cudowny kraj ubostwa tfu!

Dzięki masowej imigracji możemy się od tych ludzi wiele nauczyć XD

Zgłoś

SokółWędrowny 2024-11-03, 20:08

Sidyk napisał/a:

@: moja kobieta przeczytała o Gangesie w książce, na razie jest na etapie świętej rzeki..
Generalnie jak ktoś ma zatwardzenie to ten napoju napewno mu pomoże

Zielone papryczki wróżą ogień z dupy.

[ Dodano: 2024-11-03, 20:09 ]

mam_racje napisał/a:

Shake z cytryną i cebulą?
Ale przyznajcie, na całym filmie nie widać ani jednej muchy czy karalucha!

Nawet to robactwo tego nie tyka.

Zgłoś

Oooooo 2024-11-03, 20:10

Na wodzie z Gangesu oczywiście

Zgłoś

darnext123 2024-11-03, 23:36

Czy ja k🤬a dobrze widzę? Czerwona cebula i drink proteinowy. Nie dziwię się że w Wietnamie czy Tajlandii w wielu miejscach nie obsługują hindusów i każdy po nich jedzie. Na zachód co prawda emigruje sporo hindusów ale ci sp🤬alają przed debilizmem swoich pobratynców oraz są w miarę inteligentni. Dobrze że przeciętnego mieszkańca slamsów nie stać na podróż po za granicę kraju. Niech zostawią ten swój smród u siebie.

Zgłoś

leonfun 2024-11-04, 14:26 1

Mój kolega był parę lat temu w Indiach.
Gdy wszyscy jego znajomi się brzydzili jeść to gówno, ale on się tym smakował.
Wycieczkę zakończył na lotnisku Chopina gdzie czekała na niego karetka

Zgłoś

Geraldinio 2024-11-04, 21:21 1

Fx12 napisał/a:

Trzeba im oddać jedno: odpornością swoich układów pokarmowych przebijają wszelkie osiągnięcia medycyny

Co kraj to obyczaj.
To, co Polaka by zabiło, u Hindusa skończy się lekką zgagą, i vice versa. Po 0.7 czystej Polak się rozgrzewa i pojedzie na stację po kolejną, a Hindus umiera.

podpis użytkownika

Si vis pacem, para bellum.

Zgłoś

majeńka 2024-11-04, 22:07

Szary_Jeleń napisał/a:

Nie mam nic przeciwko tej instytucji, ale wątpię. Pamiętam jak było na gospodarstwach rolnych w latach 90s, nikt tego nie kontrolował, a wszystko było jak trzeba.
Często jadłem u babci jednej, drugiej, czy u innej osoby na wsi i nie pamiętam żebym kiedykolwiek miał problemy po takiej atrakcji. Już na pewno nigdy nie widziałem takiego chlewu jak w indiach, nawet w stajni było czyściej.

U babci czy u sąsiada miałeś ok bo nikt nie sra do żarcia dla swoich. Co innego zaś Januszrol spółka z o.o. — tam była jakość godna upadającego komunizma.

Kriski napisał/a:

Ni c🤬ja, byłem kilka razy, jem tylko w restauracjach, na zewnątrz c🤬j wie jakiego syfa się przygarnie.

Tam panuje segregacja rasowa — biali płacą za żarcie 10× tyle co brązowi; za nieprzestrzeganie jest kara śmierci.

podpis użytkownika

Powiedzcie proszę że pogib.

Zgłoś