38
528
Wiewór napisał/a:
No opowiedz nam o trudach kręcenia kołem, podpisywania dokumentów i zapinania pasów do mocowania ładunków.
Macie tak trudny zawód, że w Szwecji towar po sklepach rozwożą autonomiczne ciężarówki bo nawet komputer potrafi prowadzić ciężarówkę
Wartość dodana do komputera prowadzącego ciężarówkę?
-nie spuszcza paliwa i nie kradnie towaru z paki.
Jeżdżę cysterna chemiczna wożę kwasy rozpuszczalniki trucizny, materiały organiczne, wystarczy że nie otwozysz lub nie zamkniesz jednego z kilku zaworów i albo ci beczkę wciągnie albo rozp🤬oli razem z okolicą, o ile auto mogło by jechać samo do przodu to manewry w ciasnych ulicach wśród innych kierowców tobie podobnym byłby problemem dla komputera, dla twojej wiadomość w Szwecji jeździ jedno auto autonomiczne po prostej drodze na odcinku 7 km między magazynami testy na autostradach dopiero ruszą do reszty nie będę się odnosił bo musiał być mieć dodatnie IQ żeby zrozumiec, choć watpiwe ze to co wyżej ogarniesz...
K🤬ipikkolo napisał/a:
Jeżdżę cysterna chemiczna wożę kwasy rozpuszczalniki trucizny, materiały organiczne, wystarczy że nie otwozysz lub nie zamkniesz jednego z kilku zaworów i albo ci beczkę wciągnie albo rozp🤬oli razem z okolicą, o ile auto mogło by jechać samo do przodu to manewry w ciasnych ulicach wśród innych kierowców tobie podobnym byłby problemem dla komputera, dla twojej wiadomość w Szwecji jeździ jedno auto autonomiczne po prostej drodze na odcinku 7 km między magazynami testy na autostradach dopiero ruszą do reszty nie będę się odnosił bo musiał być mieć dodatnie IQ żeby zrozumiec, choć watpiwe ze to co wyżej ogarniesz...
O matko bosko! Masz kwity ADR! Jezu nikt tego nie ma. To jesteś prawie jak profesor kardiologii
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
ePeeL napisał/a:
Polska myśl techniczna. Ja p🤬le, banda bałwanów.
K🤬ipikkolo napisał/a:
Jeżdżę cysterna chemiczna wożę kwasy rozpuszczalniki trucizny, materiały organiczne, wystarczy że nie otwozysz lub nie zamkniesz jednego z kilku zaworów i albo ci beczkę wciągnie albo rozp🤬oli razem z okolicą, o ile auto mogło by jechać samo do przodu to manewry w ciasnych ulicach wśród innych kierowców tobie podobnym byłby problemem dla komputera, dla twojej wiadomość w Szwecji jeździ jedno auto autonomiczne po prostej drodze na odcinku 7 km między magazynami testy na autostradach dopiero ruszą do reszty nie będę się odnosił bo musiał być mieć dodatnie IQ żeby zrozumiec, choć watpiwe ze to co wyżej ogarniesz...
No brawo byle małpa by to ogarnęła
Wiewór napisał/a:
O matko bosko! Masz kwity ADR! Jezu nikt tego nie ma. To jesteś prawie jak profesor kardiologii
Nie p🤬l, bo cofanie ciężarowką w ciasnych miejscach na same lusterka gdzie nic nie widzisz jest trudniejsze od wyższej matematyki. Gdyby nie to, już dawno bym poszedł na kierowce ciężarowki po UE, a tak to się boję, że mnie jakiś wózkowy wyśmieje, że nie umiem cofać, bo tak to robota marzenie, wieczne wakacje, codziennie inne widoki, można wk🤬iać kierowców osobówek np zmieniając pas na lewy bez spojrzenia w lusterko, zwalić sobie konia w kabinie na rozładunku itp. Zarabiając te 7tys miesięcznie, żyjąc przez pewien czas na min, jedząc tanie zupki można odłożyć w k🤬ę szmalu, dodatkowo nie płacąc za własne mieszkanie, żyjąc w nowoczesnej, wygodnej kabinie. No, ale to cofanie mnie przerasta.
Wiewór napisał/a:
No opowiedz nam o trudach kręcenia kołem, podpisywania dokumentów i zapinania pasów do mocowania ładunków.
Macie tak trudny zawód, że w Szwecji towar po sklepach rozwożą autonomiczne ciężarówki bo nawet komputer potrafi prowadzić ciężarówkę
Wartość dodana do komputera prowadzącego ciężarówkę?
-nie spuszcza paliwa i nie kradnie towaru z paki.
Jeżdżę cysterna chemiczna wożę kwasy, rozpuszczalniki, materiały organiczne itp, wystarczy że nie otworzysz jednego z kilku zaworów i albo beczkę wciągnie albo rozp🤬oli wraz z okolica, w Szwecji jeździ jedno auto w pełni autonomiczne pomiędzy dwoma magazynami, co do reszty się nawet nie tłumaczę bo wątpię by ktos z ujemnym IQ zrozumiał cokolwiek
Jakby były szyny to nic by się nie stało. Lepiej zrobić 2 rzuty, ale debil to debil.
PS6 napisał/a:
Mam pytanie: i kto k***a za takie pomysły zapłaci??? Ano pracodawca!! Bo jak obciąży kosztami pomysłodawcę dzwigowego majstra i innych to k***a wszyscy się zwolnią i kto będzie robił? A daj takiemu kary 100 zł to będzie się mścił. Cwaniak j***ne. Takich durni jest pełno.
Kase chcą a zero odpowiedzialności w k***e jego mać !!!
....ale się nakręciłem
Słuchaj j🤬y idioto, odp🤬l się od operatora,bo odpowiedzialność za ładunek i sposób w jaki ładunek jest podpięty ponosi tzw. Hakowy, to on jest odpowiedzialny w 100%
_WHATEVER_ napisał/a:
Słuchaj j🤬y idioto, odp🤬l się od operatora,bo odpowiedzialność za ładunek i sposób w jaki ładunek jest podpięty ponosi tzw. Hakowy, to on jest odpowiedzialny w 100%
Tak właśnie tłumaczy się każdy "operator", który zj🤬.
Potem się czyta w protokołach z przesłuchań, że to nie on, że on przecież jest ekspertem w swojej dziedzinie bo uprawnienia to już całe 3 tygodnie ma...
Jak bierzesz coś na hak to odpowiadasz za to.
Hakowy może być debilem ale to operator ma uprawnienia i gdyby coś się tutaj komuś stało to on byłby maglowany przez prokuratora.
Popłakałem sie z smiechu jak to oglądałem ale pozniej przyszedł czas na reflekcje mam pod sobą dwudziestu takich debili i to norma u nas na budowie tylko nikt nie dokumentuje ich wyczynow..
_WHATEVER_ napisał/a:
Słuchaj j🤬y idioto, odp🤬l się od operatora,bo odpowiedzialność za ładunek i sposób w jaki ładunek jest podpięty ponosi tzw. Hakowy, to on jest odpowiedzialny w 100%
Co ty p🤬lisz ?
Widzę że uprawnienia na komunię dostałeś
tak jak @szprot1 napisał jak cos sie stanie to nie ja. F(l)achowcu od siedmiu boleści...
PS6 napisał/a:
Mam pytanie: i kto k🤬a za takie pomysły zapłaci??? Ano pracodawca!! Bo jak obciąży kosztami pomysłodawcę dzwigowego majstra i innych to k🤬a wszyscy się zwolnią i kto będzie robił? A daj takiemu kary 100 zł to będzie się mścił. Cwaniak j🤬e. Takich durni jest pełno.
Kase chcą a zero odpowiedzialności w k🤬e jego mać !!!
....ale się nakręciłem
Uuu komuś chyba firma co ja dostał w prezencie od taty na 18 urodziny nie idzie
Kierownik budowy z miejsca powinien zostać pozbawiony uprawnień za taką akcję!!
W Polsce teraz można zaobserwować ciekawe zjawisko. Z tych c🤬jowych pensji i wyzysku doszło do czegoś takiego, że ok ludzie ci przyjdą choćby do takiej fabryki pracować ale robią wszystko co się da na odp🤬l się. Kontroler sprawdzi wyrób gotowy wybiórczo tak, że potem reklamacje sypią się jak poj🤬e. Kierownictwo widzi jasno kto i co zj🤬 ale zwolnić nie zwolnią bo nie mają nikogo innego chętnego do pracy. Inżynier idzie sobie zrobić wywiad na produkcji żeby znaleźć przyczynę problemów jakościowych to albo zrobią z niego debila albo nawciskają mu byle jakiego kitu aby się tylko odp🤬lił i poszedł rzeźbić swoje protokoły. Cyrk.