25
668
spoko matka:D a później panele popuchną i będzie musiala 3 wyplaty przej🤬 na nowe ;p
podpis użytkownika
................................................................................................................
Jak można mieszkać w takich warunkach huehue
edit: w domu jednak całkiem fajnie
edit: w domu jednak całkiem fajnie
JarekJUHC napisał/a:
spoko matka:D a później panele popuchną i będzie musiala 3 wyplaty przej🤬 na nowe ;p
Jak nie wycierasz tylko czekasz, aż same wyschną to owszem spuchną
W życiu nie miałem podłogi, która by spuchła od zwykłego zalania a pralka mi kilka razy korytarz zalała (dla jasności pralka w łazience, tylko woda wylała się aż na korytarz 
)
Escalade napisał/a:
Jak nie wycierasz tylko czekasz, aż same wyschną to owszem spuchną
tak to jest jak się nie ma progów w domu
i mieszka na hali ;pA tak serio masz racje poniekąd ,i zależy od paneli . Ja miałem jakieś j🤬e klik-klaki (bez klejowe łączenia) i zostawiłem otwate okno wychodząc z domu . Była burza i tak zacinało że woda skapywała z parapetu na panele. Popuchły
(ogólnie to były c🤬jowej jakości)
podpis użytkownika
................................................................................................................
Rodzice swego czasu tez robili mi takie niespodzianki w Lany poniedziałek ;]