W środowiskach ekoświrów modny jest ostatnio pogląd jakoby pozyskiwanie soku z brzozy równało się morderstwu z premedytacją. Oberwało się nawet Łukaszowi Łuczajowi, największemu w Polsce autorytetowi w dziedzinie dzikich roślin, za to, że nacinał drzewo siekierką. Nagrałem krótki filmik, na którym widać jak "morderstwo" wygląda w rzeczywistości.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:17
No i ujawniłeś sekret. Teraz Putin z Tuskiem zabiją też ciebie.
Samo zdrowie taki sok z brzozy. W oczekiwaniu jak nakapie soku, zdążę wypić 4 piwa, rozpalić grilla, nażreć się jak świnia i jeszcze zdrzemnąć.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie