Nie chciałbyś wiedzieć co wchodzi w skład parówek i odrazu uprzedzam cie, że tyle jest w nich mięsa ile prawdy w słowach tuska. Kuzyn pracuje w masarni pewnej firmy X (żeby nie było) i z jego opowieści o normalnym dniu pracy wiem że do mięsa im zdeczka brakuje podobnie do mięsa mielonego
Chyba każdy, nawet dziecko wie ile chemi pakuje sie w produkty spożywcze żeby zachowały świeżość Inaczej mnóstwo jedzenia psułoby się w szybkim czasie i zapotrzebowanie na świeże jedzie by wzrosło a co sie z tym wiąże, potrzeba produkcji w rolnictwie, hodowli itp.
Nie nowina, że mięsa jakie kupujemy w marketach są jedynie pewnym % całości którą spożywamy, reszta to chemia, resztki przy produkcji i inne.