Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Sonia i jej sztuczki
D................d • 2013-08-17, 12:57
Mój znajomy - koleś 35 lat o usposobieniu mocno zabawowym, ma tendencje do znajdowania sobie coraz to nowych, młodszych i niestety głupszych r🤬adełek (koleżanek) ale znamy się bardzo długo i pomimo tego, że nie lubię takich kolesi to z nim świetnie się dogaduję i nie raz sobie pomagaliśmy.

Odwiedza mnie od czasu do czasu ale zawsze sam. W końcu kiedyś byłem u niego z żoną i mówimy mu, żeby przyprowadził którąś tam wybrankę swojego rozporka do nas, posiedzimy, pogadamy - ciul - może być śmieszne (nie, nie bawię się z żoną w swing itp. dziecko w drodze i szalone lata póki co minęły).
Któregoś weekendu przyjechał ze swoją lubą.

Już na wstępie mnie rozp🤬olił jak ją przedstawił - Sonia - k🤬a, imię jak dla psa pomyślałem sobie po trzeźwemu jeszcze.
Wieczór się rozkręca - jedna flaszka, druga, we trójkę sobie rozmawiamy, śmiejemy się a Sonia, siedzi taka blondyna, coś koło 20 lat, słowem się nie odezwie, tylko co jakiś czas się wierci, przewraca oczami i chodzi szczać.
Pytam się kumpla czy suczka cieczkę ma, że tak do kibla lata, ten rozbawiony, wyluzowany z uśmiechem odpowiada, że prędzej sraczkę po tym Radlerze... no OK

Sonia wraca z kibla... a ja takim rozpływającym się wzrokiem
- Sonia, Sunia, jak ty właściwie się nazywasz?
- Sonia, ładnie nie?
- Tak se, miałem kiedyś psa co tak się nazywał (to kłamstwo bo nigdy bym nie nazwał psa w ten sposób). Powiedz mi Sunia - znasz jakieś sztuczki? Umiesz prać, sprzątać gotować?
- Obciągam (odpowiedziała z rozbrajającym uśmiechem).

Na to moja żona - Każda suka umie obciągać ale sztuczki wymagają wyższej inteligencji.

Ja z kumplem spadliśmy z krzeseł, Sonia na początku próbowała się śmiać ale po pewnym czasie stwierdziła, że źle się czuje i że chce wracać do domu.
Ja do kumpla mówię, niech ją puści bo i tak jest naj🤬y i se dziś nie por🤬a no i Sunia sama taksą wróciła do domu.

Kolega bardzo się nie przejął, stwierdził, że ich miłość i tak by pewnie nie wytrzymała próby czasu.

Aaaa no i z góry przepraszam wszystkie Sonie, imię jak imię, sytuacja taka była
Zgłoś
Avatar
konował 2013-08-17, 20:08 1
Nie ma to jak się chwalić tym że matka zamiast w kapuście znaleść to w burakach wykopała.
Zgłoś
Avatar
zonk 2013-08-17, 20:29 1
@Dafid, założę się że gdyby tylko twoja żona się odwróciła to byś sam chciał puknąć tą laskę i wtedy nie przeszkadzała by Ci jej głupota. Zresztą wychodzi, że nie jest głupia skoro prawidłowo zareagowała i opuściła towarzystwo.
Zgłoś
Avatar
m................a 2013-08-17, 20:39 1
I jeszcze na sadolu się taką głupotą chwalisz, no ja nie mogę

Też mam tak na imię i jakoś ostatnio tak denne żarty z imienia słyszałam, gdy byłam w gimnazjum. Przynajmniej wtedy żartowniś się nie zasłaniał, że "sytuacja taka była" tylko przeprosił jak należy.
Zgłoś
Avatar
m................3 2013-08-17, 20:57 1
Autorze tematu- sami, wraz z kumplem i żoną jesteście niezłymi burakami. Jedziesz po tej Sonii a sam jesteś zwykłym łachem. Żonka też elokwencją nie zabłysnęła:/
Zgłoś
Avatar
Światłocień 2013-08-17, 20:58 1
Fajne prowadzicie rozmowy w gronie najbliższych.
Zgłoś
Avatar
k................i 2013-08-17, 21:38
Ahh ten sadistic wszyscy tacy hardkorowi, gw🤬ty, wybijanie ciapatych i te sprawy ale jak jakąś tępa szmatę nazwie się po imieniu to wielki płacz jaki to on jest cham i prostak. Powiem wam jedno P🤬DY jesteście i tyle nie dziwne że kebabów coraz więcej jak w tym kraju nie można szmaty nazwać szmatą oni to przynajmniej potrafią WYP🤬ALAĆ cioty do Francji

Zgłoś
Avatar
tranzystor 2013-08-17, 22:08
mayones23 napisał/a:

Żonka też elokwencją nie zabłysnęła



Jeśli ma tą żonę rzeczywiście, to ciekawe kto ją zapylił. Fakt, że obeznana i bystra z niej dziewucha
Zgłoś
Avatar
i................y 2013-08-18, 0:53
Dafid napisał/a:

tempa

Kod:
| sed stemtęt
Zgłoś
Avatar
t................0 2013-08-18, 9:56 1
Nie wiedziałem, że pranie, gotowanie czy sprzątanie wymagają wyższej inteligencji... no comment dla ciebie i żony
Zgłoś
Avatar
Sushy 2013-08-18, 10:37 4

Świetnie sie czyta te komentarze
Co do wątku to mogę powiedzieć że od autora wali prostactwem na kilometr. Taka jest prawda że ludzie będący w grupie zachowują się jak bydło naskakując na jedną osobę, tracą kontrole nad słowami aby tylko zabłysnąć w stadzie.

Czego mogę życzć autorowi i jego żonce?
Rudego dziecka.
Zgłoś
Avatar
Perturbator 2013-08-18, 10:48 1
Przecież Twoja żona nie potrafi obciągać. Zresztą zapytaj kolegów. Więc po co się mądrzy.
Zgłoś
Avatar
samaelpl 2013-08-19, 1:51
Kto się k🤬ą urodził, księżniczką nie zostanie. Widzę, że wielu k🤬a "sadolom" serduszko zmiękło. Przecież tej dziewczynce tak przykro się zrobiło, przecież jak ma 20 lat to jeszcze dziecko.. Ja p🤬le, no k🤬a nie wierze. xD Dżentelmeni zaj🤬i hahaha.
Powiedziała co umie, druga jej dobrze doj🤬a. Pozdro dla autora.
Zgłoś