

Za coś takiego bym wywlókł z auta i ryj obił. Moim zdaniem tatko bym mega opanowany.
szkoda że nie rozsmarował tego kaszojada, łądnie by z białym czerwone się komponowało
Mzimu napisał/a:
Za coś takiego bym wywlókł z auta i ryj obił. Moim zdaniem tatko bym mega opanowany.
to w sumie śmiesznie jakby jakiś koks prowadził. Choć pewnie i to nie potrzebne..
garota napisał/a:
Śmieszne bo sanki prawie jebnęły też w dzieciaka.
ubaw po pachy