Centymetry od uszkodzenia sobie części plecowej. W tym hobby trzeba mieć pewną dozę farta, chroniącego przed bolesnymi konsekwencjami.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 12:23
on mugł sobie coś złamać przecież dlaczego oni pogotowia nie wzywają?
Kolegę ma sadola, zamiast asekurować gość kręcił film na sadistica.
bobaszczaj napisał/a:
on mugł sobie coś złamać przecież dlaczego oni pogotowia nie wzywają?
Szanowny Panie Moderatorze,
Składam wniosek o usunięcie tego komentarza. Swoją prośbę argumentuję wysokim poziomem debilizmu zawartego w owym komentarzu. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojego podania.
Z wyrazami szacunku,
uszatok
kolego asfghkjl,
skoro się znasz to wytłumacz amatorowi:
1. co konkretnie sprawiło, że upadek został zatrzymany? Jakieś urządzenie samozciskowe? Asekuracja z dołu? kotwa w ścianie? (proszę o szczegóły)
2. upadek (tzn zatrzymanie) wyglądał na bardzo gw🤬towny. Jest jakaś amortyzacja?? Przecież szarpnięcie po takim odpadnięciu powinno złamać go wpół
dzięki za odpowiedź
skoro się znasz to wytłumacz amatorowi:
1. co konkretnie sprawiło, że upadek został zatrzymany? Jakieś urządzenie samozciskowe? Asekuracja z dołu? kotwa w ścianie? (proszę o szczegóły)
2. upadek (tzn zatrzymanie) wyglądał na bardzo gw🤬towny. Jest jakaś amortyzacja?? Przecież szarpnięcie po takim odpadnięciu powinno złamać go wpół
dzięki za odpowiedź
Asekurujący ma tzw przyrząd, służący do działania na linie (blokowanie liny podawanie ujmowanie). Wspinacza hamuje przeciwwaga asekurującego i to że lina na której się wspinają to lina dynamiczna(tzn rozciągliwa w pewnym zakresie). Szpeju mieli wystarczająco na ten wyciąg, czasem po prostu nie ma miejsca na założenie frienda.
amortyzacja jedyna jaka jest, to przez rozciągliwość liny którą się asekurują. Lina dynamiczna zaskakująco mocno się rozciąga, co z jednej strony amortyzuje lot, ale też go wydłuża. Można jeszcze amortyzować loty dynamiczną asekuracją, ale tego to ja nie wiem, bo to wyższa szkoła jazdy, to może inni opiszą.
Jak na mój gust, to wina złego zamocowania kości, frienda, czy innego sprzętu.
Słychać na początku, że jeden punkt się wyrwał.
Gościu zawisnął na punkcie, który był powiedzmy ze 3-4 metry pod nim.
W takim przypadku już mamy 7-8m, do tego luz na linie i jej rozciągnięcie daje nam jakieś 10m lotu
Dlatego ja wolę wziąć więcej gratów i robić częstsze punkty
Słychać na początku, że jeden punkt się wyrwał.
Gościu zawisnął na punkcie, który był powiedzmy ze 3-4 metry pod nim.
W takim przypadku już mamy 7-8m, do tego luz na linie i jej rozciągnięcie daje nam jakieś 10m lotu
Dlatego ja wolę wziąć więcej gratów i robić częstsze punkty
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie